Nowy rząd: Polska: dymisja zarządu mediów publicznych – polityka

Krytykowano jednostronne raportowanie

W wyborach 15 października trójstronny sojusz byłej opozycji na czele z Tuskiem zdobył większość rządzącą. Rządzący od 2015 roku PiS stracił władzę.

Organizacje międzynarodowe skrytykowały stronniczy sposób relacjonowania kampanii wyborczej przez media państwowe. Jak wynika z raportu Europejskiego Centrum Wolności Prasy i Mediów (ECPMF), finansowanego głównie przez Komisję Europejską, „całkowicie przekształcili się oni w propagandowe ramiona rządzącego PiS” i uczestniczą w oczernianiu swoich krytyków. .

Misja obserwacji wyborów OBWE ubolewa, że ​​kanał publiczny „wyraźnie faworyzuje PiS w swoich reportażach, a jednocześnie wykazuje otwartą wrogość wobec opozycji”. Wydarzenia społeczno-polityczne były systematycznie przedstawiane w zniekształcony i jawnie stronniczy sposób.

Szczególnie TVP Info stała się obiektem nienawiści wśród wielu przeciwników PiS w społeczeństwie. Po tym, jak prezenter radiowy nazwał Tuska „czerwonym i paskudnym”, wielu uczestników dużej demonstracji przeciwko PiS w czasie kampanii wyborczej pojawiło się w czerwonych perukach.

PiS wzywał do obrony TVP i wolności prasy. Już we wtorek wieczorem, po decyzji parlamentu, do centrum nadawczego stacji wbiegło kilku parlamentarzystów, w tym lider partii Jarosław Kaczyński. Niektórzy parlamentarzyści byli tam jeszcze w środę. Apel ten nie znalazł jednak odzewu wśród zwolenników PiS. Ostatecznie policja ogrodziła teren przed stacją radiową.

Bianca Robbins

„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *