Harry Cain i cała reprezentacja Anglii ponieśli najgorszą u siebie porażkę od 94 lat. EPA-Elta Zdjęcie
Deszcz bramek w meczu w Anglii rozpoczął się już w 16. minucie, kiedy to Roland Sallai objął prowadzenie na Węgrach. Był też autorem drugiej bramki (70 min). Gdy mecz dobiegł końca, Zsolt Nagy (Zsolt Nagy, 80 lat) i Daniel Gazdag (89) również strzelili.
– Po pierwszym golu byliśmy trochę przytłoczeni i nie mogliśmy się zregenerować. Stworzyłem bardzo młodą drużynę. Odpowiedzialność spoczywa na moich barkach – powiedział Gareth Southgate, strateg reprezentacji Anglii.
– Wtedy właśnie to do nas dotarło. Musimy podnieść głowy i wrócić do najsilniejszego we wrześniu – dodał napastnik Anglii Harry Kane.
Była to największa porażka reprezentacji Anglii od 1928 roku, kiedy to szkocka drużyna została pokonana 1:5 na własnym boisku.
W kolejnym meczu grupowym w Niemczech Joshua Kimmich (Joshua Kimmich, 10) i Ilkay Gundogan (45+4) zdobyli w pierwszej połowie 11 metrów. W drugiej części meczu przewagę Niemców ponownie ustalili Thomas Muller (51) i Tim Werner, 68, 69. Gdy niemiecka drużyna prowadziła już 5:0, Włosi zdobyli swoje pocieszające gole. Wyróżniony przez Wilfrieda Gnonto (78) i Alessandro Bastoniego (90+4).
W grupie 4 zwycięstwa odnieśli Belgowie i Holendrzy. Belgijczycy po drodze pokonali Polaków 1:0. Decydującą bramkę zdobyła Michi Batshuayi (16). A holenderscy piłkarze wygrali u siebie 3:2 z walijską jedenastką. Wśród zwycięzców znaleźli się Noah Lang (17), Cody Gakpo (23) i Memphis Depay (90+3). Po drugiej stronie barykady Brennan Johnson (26) i Gareth Bale (90+2) próbowali uratować dzień z karą 11 metrów.
Tabele (miejsce, drużyna, wygrane, remisy, porażki, liczba bramek, punkty)
Dywizja
Grupa 3
1. Węgry 2 1 1 7-3 7
2. Niemcy 1 3 0 8-5 6
3. Włochy 1 2 1 5-7 5
4. Anglia 0 2 2 1-6 2
Grupa 4
1. Holandia 3 1 0 11-6 10
2. Belgia 2 1 1 9-6 7
3. Polska 1 1 2 5-10 4
4. Walia 0 1 3 5-8 1
„Zły ewangelista zombie. Bacon maven. Fanatyk alkoholu. Myśliciel chcący. Przedsiębiorca.”