Warszawa Prezydent RP Andrzej Duda zaproponował rozwiązanie systemu dyscyplinarnego dla sędziów, co spotkało się z krytyką Komisji Europejskiej. Głowa państwa zapowiedział w czwartek w publicznym oświadczeniu nagranym przez kilka kanałów telewizyjnych, że wkrótce przedstawi prezydencji parlamentu odpowiedni projekt ustawy o zniesieniu izby dyscyplinarnej.
Głowa państwa uzasadniła swoje oświadczenie, mówiąc, że Polska nie potrzebuje na razie sporu z Komisją Europejską. „Polska potrzebuje teraz spokoju, a biorąc pod uwagę napiętą sytuację międzynarodową, musimy zjednoczyć się jako zjednoczona siła” – powiedział.
Już w sierpniu wicepremier Jarosław Kaczyński, uważany za najpotężniejszego człowieka w polskiej polityce, zapowiedział, że kontrowersyjna Izba Dyscyplinarna zostanie wkrótce rozwiązana, bo i tak nie spełnia oczekiwań.
W rzeczywistości jednak instytucja nadal istniała, choć ograniczała swoją działalność do bardzo nielicznych decyzji. W rezultacie w październiku Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) nałożył na Polskę karę w wysokości miliona euro za każdy dzień, w którym Polska odmówiła rozwiązania instytucji.
Najlepsze zadania dnia
Znajdź najlepsze oferty pracy teraz i
zostać powiadomiony e-mailem.
Poprzedziło to wyrok ETS z lipca 2021 r., zgodnie z którym organ dyscyplinarny „nie daje wszystkich gwarancji bezstronności i niezależności”. Izba jest jednym z wielu elementów długo krytykowanej reformy sądownictwa w Polsce, która zdaniem Komisji Europejskiej jest sprzeczna ze wspólnymi zasadami praworządności.
Później: Śledź bieżące wydarzenia związane z kryzysem ukraińskim na naszym blogu informacyjnym