Więcej zrozumienia dla Polski i więcej dialogu

Niewiele wychodzi z negocjacji koalicyjnych – w tym, czy i co powinno się zmienić w polityce zagranicznej i europejskiej pod rządami sygnalizacji świetlnej. Nasi gościnni autorzy Reinhard Bütikofer (Zieloni), Michael Link (FDP) i Dietmar Nietan (SPD) wzywają do zmiany orientacji w szczególnie kontrowersyjnym temacie dotyczącym Polski. Więcej informacji o autorach na końcu ich gościnnego wpisu.

Istnieje ogromna przepaść między Komisją Europejską, Parlamentem Europejskim i Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości z jednej strony a polskim rządem z drugiej. Nasila się spór o centralną zasadę rządów prawa.

Nawet widmo „wyjścia z biegunów” nawiedza media i niektóre dyskursy polityczne. Czy naprawdę nie powinniśmy być w stanie znaleźć wspólnej drogi 17 lat po wejściu Polski do UE?

Konrad Szymański, polski minister ds. Europy, podczas wydarzenia z okazji 30. rocznicy niemiecko-polskiego porozumienia sąsiedzkiego powiedział niedawno ciekawe zdanie: „Nie wierzę w dobre rozwiązania dla Europy bez porozumienia między Warszawą a Berlinem.

Na co dzień nie oddaliśmy sprawiedliwości niedzielnym przemówieniom

Sformułowanie to oczywiście sygnalizuje chęć zrozumienia, której obecnie brakuje. Jak się cieszymy, że się zgadzamy! Wyrażenie to wyraża również uzasadnione pragnienie Warszawy, by odgrywać ważną rolę w UE.

Wdzięczność za wkład Polski w jedność Niemiec. Wieloletnia demonstracja niezależnego związku zawodowego Solidarność obaliła komunizm.
©AFP

Obecny spór z Polską nie zmienia naszego pragnienia dobrej współpracy polsko-niemieckiej. Nie zmienia to naszego szacunku i wdzięczności za bezcenny wkład, jaki pokojowa rewolucja w Polsce w 1989 roku wniosła do zjednoczenia Europy i Niemiec. Nie przesłania też naszego spojrzenia na historyczną odpowiedzialność, jaką my, Niemcy, ponosimy wobec naszego sąsiedniego kraju.

Ale czy można powiedzieć, że niemiecka polityka wobec Polski w europejskim życiu codziennym dorastała na przestrzeni lat do wysokiego tonu wielu okolicznościowych i uroczystych przemówień?

Pomnik ofiar przybywa późno

Dzięki koncepcji „Miejsca pamięci i spotkania z Polakami” Bundestag, Ministerstwo Spraw Zagranicznych i zlecona niemiecko-polska komisja ekspertów wniosły ostatnio dobry wkład w perspektywiczne podejście do trudnej historii zarządzania. Przyszło późno. Teraz zdecydowanie go wdrożymy.

[Wenn Sie aktuelle Nachrichten aus Berlin, Deutschland und der Welt live auf Ihr Handy haben wollen, empfehlen wir Ihnen unsere App, die Sie hier für Apple- und Android-Geräte herunterladen können.]

Ale nie chcemy tego ignorować: Niemcy nie zawsze dostatecznie uwzględniali interesy Polski. Wielu Polaków słusznie postrzega zaangażowanie Niemiec w Nord Stream 2 jako cios. Niechciane są również nieproszone porady, takie jak udzielane czasem przez Niemcy w kwestiach dotyczących polityki energetycznej lub przemysłowej.

Ręka wyciągnięta zamiast uniesionych palców wskazujących

Protekcjonalność nie służy związkom, zwłaszcza że często towarzyszy jej niezrozumienie Polski, jej pozycji wyjściowej i gwałtownych zmian, jakie zaszły w ostatnich dziesięcioleciach. Podniesiony palec wskazujący nie powinien być raczej postrzegany jako typowo niemiecki gest niż wyciągnięta ręka.

Obecnie popularny w Tagesspiegel Plus:

Opowiadamy się za wznowieniem wysiłków na rzecz dialogu polsko-niemieckiego, ponieważ chcemy poważnego partnerstwa z Polską na równych zasadach, w którym często możemy mieć różne opinie. Nie da się przezwyciężyć decydującego testu między polskim rządem a instytucjami europejskimi bez większej uwagi Niemiec na Polskę.

Jest to tym bardziej pilne, że białoruski prezydent Aleksandr Łukaszenka prowadzi kryminalną działalność przemytniczą na zewnętrznej granicy UE i coraz bardziej masowe próby rozbicia UE przez Rosję.

Brak zniżki na zasadę rządów prawa

Jeśli chodzi o praworządność, nie wolno podważać zasad UE. To prawda, że ​​Komisja Europejska nie przewiduje odroczenia sporu o reformę polskiego sądownictwa. Spójność Europy załamałaby się, gdyby nie wszyscy podzielali fundamentalne wartości. Szczególną tragedią obecnego rozwoju jest to, że eskalacja zaprzecza entuzjazmowi dla Europy większości Polaków oraz osłabia i izoluje Polaków w Europie.

Na zewnętrznej granicy UE z Białorusią polscy strażnicy graniczni zapobiegają nielegalnemu wjazdowi migrantów za pomocą szlabanów z drutu kolczastego i armatek wodnych.
Na zewnętrznej granicy UE z Białorusią polscy strażnicy graniczni zapobiegają nielegalnemu wjazdowi migrantów za pomocą szlabanów z drutu kolczastego i armatek wodnych.
© Leonid Szczegłow/BelTA/A/dpa

Wiele z tego, co w ostatnich latach nadawano o Niemczech w polskich mediach państwowych i mówiono przez przedstawicieli rządu, nie służy pragnieniu dobrych stosunków i zraża do siebie tych, którzy ich bronią. Ale nie ma sensu dręczyć Polski pręgierzem.

Praktyczna solidarność na zewnętrznej granicy UE z Białorusią

Musimy zachować otwarte drogi odnowy społeczności. Jednocześnie Polska ma pełne prawo do naszej praktycznej solidarności, gdy potrzebuje pomocy Niemiec i Europy, jak w obecnym hybrydowym ataku na granicę polsko-białoruską, by cynicznie nadużywać losu uchodźców. Utrzymanie rozmowy nie jest celem samym w sobie.

Przed Polską, Niemcami i całą UE stoją wielkie wspólne wyzwania. Chcemy, aby głosy Polski były wyraźnie słyszane w całej ich różnorodności. Kontynuujmy nasze wysiłki, aby lepiej słuchać i rozumieć się nawzajem. Dopinguje nas fakt, że dziesiątki tysięcy ludzi wychodzą na ulice z flagami UE w polskich miastach. To także Polska.

Reinhard Bütikofer był prezydentem federalnym Bündnis 90/Die Grünen, a od 2009 r. jest posłem do Parlamentu Europejskiego. Michael Georg Link był ministrem stanu w Federalnym Ministerstwie Spraw Zagranicznych, dyrektorem Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka członkiem OBWE i zasiada w Bundestagu z ramienia FDP. Dietmar Nietan jest skarbnikiem SPD, członkiem Bundestagu i prezesem Federalnego Związku Towarzystw Polsko-Niemieckich.

Reinhard Butikofer, Michael Link, Dietmar Nietan

Do strony głównej

Bianca Robbins

„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *