„Pod tym względem jesteśmy znacznie lepsi od Putina”

Do dziś część rosyjskiej elity wyraźnie nie otrząsnęła się po utracie starego imperium. Czy klęska militarna na Ukrainie mogłaby poprawić rosyjską kulturę polityczną?

Putin nie może wyjść z wojny zwycięsko, gdyż to jeszcze bardziej osłabiłoby i tak już zmarginalizowaną opozycję i społeczeństwo obywatelskie oraz zachęciłoby Putina do dalszej agresji. Jednak we wszystkich przyszłych nadziejach powinniśmy być skromni. Jeśli siły miałyby zyskać przewagę w rosyjskiej elicie rządzącej, która uznaje, że polityka Putina jest katastrofalnie szkodliwa dla rosyjskich interesów, wiele by to zyskało. Jeśli Putin zdoła utrzymać tempo, Rosja grozi, że stanie się satelitą Chin.

W Niemczech jednak pojawia się coraz więcej próśb o złagodzenie trudnego kursu wobec Rosji. Kilku lewicowych polityków SPD wypowiadało się przeciwko dostawom cięższej broni na Ukrainę i wzywa do zawieszenia broni. Co ty z tym robisz?

Zuchwalstwem jest mówić zaatakowanym Ukraińcom, jak i kiedy zakończyć tę wojnę. Mają pełne prawo do obrony swojego kraju. Rząd federalny Olafa Scholza jednoznacznie stwierdził, że nikt nie może narzucić Ukrainie pokoju i że Niemcy będą wspierać ich bronią tak długo, jak będzie to konieczne. To jest dobre i sprawiedliwe.

Władimir Putin i Angela Merkel: Była kanclerz Niemiec odrzuciła duże uzależnienie Niemiec od rosyjskiego gazu. (Źródło: Jewgienij Odinokow/Prezydenckie Biuro Prasy i Informacji/TASS)

SPD w krytyczny sposób pokazała też konsekwencje „zwrotu” zainicjowanego przez kanclerza Scholza. Powinno to dać Bundeswehrze możliwość obrony terytorium federalnego i partnerów z NATO.

Punkt zwrotny nastąpił po aneksji Krymu w 2014 roku, a uwydatnił się po ataku na Ukrainę 24 lutego 2022 roku. Niemcy nie mogą już wycofać się za przemówienie kanclerza z 27 lutego br., nie tracąc wiarygodności w świecie.

W swoim przemówieniu otwierającym w Pradze Scholz wezwał do utworzenia sił szybkiego reagowania UE z kwaterą główną i własną europejską obroną powietrzną. Czy biorąc pod uwagę rozdrobnione struktury wojskowe UE, jest to naprawdę realistyczne?

Praskie przemówienie przedstawia agendę na przyszłość z szeregiem konkretnych żądań, na które UE-27 nie powinna się w tej chwili zgadzać. Niektóre rzeczy sprowadzają się do kwadratury koła, jak żądanie bardziej reprezentatywnego prawa wyborczego, czyli w pewnym sensie „równego” dla Parlamentu Europejskiego. Dopóki UE jako całość nie może dojść do porozumienia w sprawie fundamentalnych reform, państwa, które zgadzają się co do zasadniczych celów, muszą ze sobą jak najściślej współpracować. Dotyczy to przede wszystkim polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, która słusznie zajmuje ważne miejsce w dyskursie Scholza.

Bianca Robbins

„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *