Nowy dekret zobowiązuje węgierskie kobiety do wysłuchania bicia serca płodu, zanim będą mogły dokonać aborcji. Silna krytyka pochodzi ze społeczeństwa obywatelskiego.
Dekret uzupełnia obecne prawo aborcyjne, które zezwala na aborcję w ciągu pierwszych 12 tygodni, jeśli zdrowie kobiety jest zagrożone lub płód może być upośledzony lub poważnie upośledzony.
Według europejskiego oddziału Międzynarodowej Federacji Planowanych Rodziców (International Planned Parent Federation), nowy dekret nie ma zastosowania medycznego i służy jedynie upokorzeniu kobiet.
„Nowe prawodawstwo zostało po prostu przedstawione przez węgierski rząd po ukończeniu, bez konsultacji z ekspertami lub opinią publiczną i bez wysłuchania kobiet” – czytamy w komunikacie prasowym.
Posłowie do PE wypowiedzieli się również na temat nowego dekretu.
Po stronie Zielonych europosłanka Gwendoline Delbos-Corfield powiedziała EURACTIV, że „węgierski rząd zawsze stosuje efekt odstraszający”.
„To bardzo dobry przykład efektu odstraszającego, ponieważ wykorzystuje się traumę tych kobiet, które słyszą bicie ich serca i stawia je w sytuacji, w której zdecydowałyby się zabić kogoś, aby odwieść je od aborcji” – dodała. .
„Orbán i jego rząd importują zagraniczne tendencje polityczne, aby się promować. Teraz zmienia węgierskie kobiety w polityczne pole bitwy” – powiedziała EURACTIV eurodeputowana Karen Melchior.
„Takie żądania polityczne, które wpływają na pracę lekarzy, są niebezpieczne dla zdrowia kobiet” – dodała.
W swoim komunikacie prasowym międzynarodowa sieć wskazała również na przerażające i natrętne obowiązkowe sesje poradnictwa dla osób chcących dokonać aborcji, które, jak mówią, „służą wyłącznie upokorzeniu kobiet i niszczeniu ich zdrowia emocjonalnego”.
„Podobnie jak w Polsce, tragicznie jest patrzeć, jak Europejczycy płacą cenę za to, że ich zdrowie psychiczne, życie intymne i wolność zostały złożone na ołtarzu ultrakonserwatywnego programu rządu. Rząd Orbana bardzo dobrze wie, że węgierskie społeczeństwo popiera prawa reprodukcyjne i dlatego stara się stopniowo osłabiać upodmiotowienie kobiet” – powiedziała Irene Donadio z sieci Planned Parenthood.
Grupa wraz ze swoimi węgierskimi partnerami chce wezwać rząd do zaprzestania nękania kobiet i podjęcia „pilnych i skutecznych środków” w celu wsparcia dostępu do antykoncepcji, związków i edukacji seksualnej oraz wdrożenia polityki społecznej pozwalającej ludziom żyć swobodnie na Węgrzech Węgry na to pozwalają, kontynuowano w oświadczeniu.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.