Bohater czy przestępca? Oto jak Europa Wschodnia zareagowała na śmierć Michaiła Gorbaczowa

Rosja: Grabarz Związku Radzieckiego czy Rozjemca?

W swoim krótkim liście kondolencyjnym prezydent Rosji Władimir Putin zauważył, że Gorbaczow „miał wielki wpływ na bieg historii świata”. Kanał telewizji publicznej Kanal 1 wspomina Gorbaczowa jako wykształconego i charyzmatycznego młodego polityka, który mógł swobodnie mówić, podczas którego świat stał się bardziej pokojowy, a armia sowiecka opuściła Afganistan i NRD. Jednocześnie nadawca zauważa, że ​​jego kampania antyalkoholowa nie powiodła się, ludzie pod Gorbaczowem walczyli o przetrwanie, półki sklepowe były puste, a Związek Radziecki coraz bardziej tracił swoją reputację.

Gazeta „Nowaja Gazeta”, krytykująca rząd, maluje bardziej pozytywny bilans: „Dał nam 30 lat pokoju – takiego prezentu już nigdy nie będzie”, jak zatytułowała jej strona internetowa. W rzeczywistości twórcy gazety zamknęli ją do końca wojny rosyjskiej na Ukrainie. Ale robią wyjątek dla śmierci Michaela Gorbaczowa. Redaktor naczelny Dmitrij Muratow składa hołd mężowi stanu, który uwolnił więźniów politycznych, zatrzymał wojnę w Afganistanie i zakończył wyścig zbrojeń nuklearnych. Publicysta Jurij Rost dodaje: „Gorbaczow naprawdę rozszerzył granice naszego kraju i zniszczył żelazną kurtynę goryczy i konfrontacji. Zrozumiał, że świat jest jeden.

Pozytywny wizerunek na Białorusi

Gorbaczow ma na Białorusi raczej pozytywny wizerunek. Jest tam postrzegany jako polityk, który dał niepodległość krajowi bez rozlewu krwi i przemocy. Przez lata prezydent Aleksander Łukaszenko wyrażał mieszane opinie na temat Gorbaczowa. Powiedział kiedyś: „Gdyby nie Gorbaczow, nie byłbym prezydentem”. Z drugiej strony często krytykował go za to, że „doprowadził tak wielki kraj do klęski”. W 2020 roku Gorbaczow wygłosił też krótki komentarz wspierający protesty na Białorusi. Media państwowe teraz tylko bardzo krótko informują o jego śmierci. Sam Łukaszenka nic nie skomentował dzień po śmierci Gorbaczowa.

Ukraina: wątpliwe zarządzanie Czarnobylem i Krymem

Śmierć Michaela Gorbaczowa odgrywa w ukraińskich mediach niewielką rolę. Jest w cieniu ukraińskiej kontrofensywy w obwodzie chersońskim i inspekcji MAEA w elektrowni atomowej w Zaporożu. Były szef państwa i przywódca partii nie cieszy się dobrą prasą w byłej republice sowieckiej, donosi bloger MDR Denis Trubetskoy z Kijowa. Przypomina mu się przede wszystkim jego bardzo wątpliwe zarządzanie katastrofą w Czarnobylu w 1986 roku, ale także to, że niewiele rozumiał z aspiracji niepodległościowych Ukraińców.

Większość Ukraińców ma również odrazę do poparcia Gorbaczowa dla aneksji Krymu przez Rosję, co wyraził w wywiadzie dla The Sunday Times z 2016 roku. Nie należy się więc spodziewać oficjalnych oświadczeń rządu ukraińskiego w sprawie śmierci Gorbaczowa, kontynuował Troubetskoy.

Litwa: „Gorbaczow ma krew na rękach”

Litwini również krytykują Gorbaczowa. Winią tak zwaną „krwawą wileńską niedzielę” 13 stycznia 1991 r., kiedy wysłał czołgi i siły specjalne, aby zmusić Litwinów do wycofania deklaracji niepodległości. 14 osób straciło życie. „Gorbaczow był przestępcą, który tłumił pokojowe protesty” – napisał na Facebooku litewski minister obrony Arvydas Anušauskas. – Rola Gorbaczowa od dawna była negatywnie postrzegana na Litwie – mówi Andrzej Pukszto, profesor politologii na Uniwersytecie Witolda Wielkiego w Kownie. Jest to zgodne z oświadczeniem wygłoszonym na długo przed śmiercią Gorbaczowa przez pierwszego głowę państwa po odzyskaniu niepodległości, Vytautas Landsberigs: Gorbaczow ma krew na rękach.

Algimantas Kasparavičius z Litewskiego Instytutu Historycznego broni Gorbaczowa: W telewizji LRT ostrzegł, że ogłoszenie niepodległości Litwy nie byłoby możliwe bez pierestrojki Gorbaczowa. Postacie takie jak Gorbaczow powinny być oceniane za ich „wielkość, a nie wady”.

Wdzięczność w Polsce, Czechach i na Węgrzech…

Gorbaczow jest znacznie bardziej pozytywnie postrzegany w państwach Europy Środkowej i Wschodniej, które nie należały do ​​Związku Radzieckiego, a należały jedynie do sowieckiej strefy wpływów (tzw. Bloku Wschodniego). Głównym odniesieniem jest tutaj to, że utorował drogę do wolności. „Stworzył pozycję wyjściową, w której Polska mogła odzyskać wolność, odesłać wojska sowieckie do domu i wstąpić do NATO” – powiedział portalowi Onet były prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski. Z tego powodu zasługuje na szacunek i wdzięczną pamięć.

Rosjanie by go znienawidzili, uważa były szef państwa: „Za to winna jest propaganda Putina. Putin nie chce demokratycznej Rosji, Gorbaczow chciał. Gorbaczow chciał przyjaznej Rosji, która współpracuje ze światem, Putin nie chce ja tego chcę. (…) Nie będąc demokratą, instynktownie chciał demokratycznej drogi dla Rosji”.

Podobne wypowiedzi wypowiadało wielu czeskich polityków. „Polityka Michaiła Gorbaczowa przyczyniła się do upadku komunizmu i rozpadu Związku Radzieckiego” – napisał na Twitterze premier Petr Fiala. Minister spraw zagranicznych Jan Lipavský dokonał historycznej paraleli na Twitterze: „Zainspirowana Praską Wiosną, dała ludziom nadzieję na wolność, poszanowanie podstawowych praw człowieka i lepszą przyszłość dla Rosji”. Były minister finansów Miroslav Kalousek napisał na Twitterze: „Dla mnie zawsze będzie człowiekiem, który nie użył siły, aby uniemożliwić krajom satelickim Związku Radzieckiego osiągnięcie wolności”.

Również na Węgrzech Gorbaczow jest pamiętany jako ważna postać w światowej polityce, która wniosła znaczący wkład w bezkrwawy zwrot i umożliwił zakończenie sowieckiego ucisku na Węgrzech. Węgierski rząd nie zareagował na wiadomość o śmierci Gorbaczowa w środę po południu. Z drugiej strony kilku polityków opozycji oddało hołd jego historycznej roli w mediach społecznościowych. Prasa często podkreśla, że ​​Gorbaczow jest bardzo szanowany na Zachodzie, podczas gdy w Rosji jest postrzegany jako kontrowersyjna postać odpowiedzialna za upadek ogromnego imperium sowieckiego. Omawiane są także jego krytyczne wypowiedzi na temat reżimu Putina.

…ale także krytyczne głosy

Głosy krytyczne również mieszają się z wyrazami wdzięczności. Igor Isajew, Ukrainiec prowadzący fanpage „Jak Ukraińcy w Polsce”, wymienia to, co Gorbaczow uważa za dyskwalifikujące: „Człowiek, który chciał zachować Związek Radziecki, kłamał na temat Czarnobyla, napadał na ludzi w Rydze i strzelał do Wilna, które wspierało Kampania Putina na Ukrainie”.

Patricia Marsh

„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *