Atakujący to nie to samo co atakujący


Nowości od Pawła

15.11.2022 05:30, autor: David Kluthe — element drukowany Wyślij e-mail

Działa również bez środkowego napastnika: reprezentacja Niemiec wielokrotnie to udowodniła. Piłkarze nie strzelili jeszcze goli na mundialu. Kilku graczy nadaje się do tego zadania.

Thomas Müller jedzie z reprezentacją Niemiec na mistrzostwa świata w Katarze.  Zdjęcie: Christian Charisius
Thomas Müller jedzie z reprezentacją Niemiec na mistrzostwa świata w Katarze. Zdjęcie: Christian Charisius

Kylian Mbappe strzelił dla Francji, Lionel Messi dla Argentyny. Harry Kane strzelił wiele bramek dla Anglii. A Brazylia liczy na Neymara. 20 listopada w Katarze rozpoczną się mistrzostwa świata w piłce nożnej. W wielu zespołach jedna supergwiazda szczególnie wyróżnia się w ataku. Ale kto tak naprawdę odpowiada za bramki Niemiec w wielkim turnieju?

Z tym pytaniem przychodzi na myśl kilku zawodników reprezentacji Niemiec: na przykład Serge Gnabry, Leroy Sané, Thomas Müller czy Kai Havertz. Obecnie w Niemczech nie ma supergwiazd.

„Każda drużyna potrzebuje niebezpiecznych graczy, którzy zdobywają wiele bramek” – powiedział Panagiotis Chatzialexiou, nazywany Joti. Ściśle współpracuje z reprezentacjami męskimi, żeńskimi i młodzieżowymi. Więc wie, co czyni dobrego środkowego napastnika. Tak nazywamy graczy, którzy lubią chować się bezpośrednio przed bramką przeciwnika.

„Napastnik często jest dobry głową, silny fizycznie i groźny w bramce” – wyjaśnia ekspert. Takim zawodnikiem jest na przykład Harry Kane, podobnie jak Robert Lewandowski z naszego sąsiedniego kraju, Polski. W drużynie niemieckiej byłby to najprawdopodobniej nowicjusz Niclas Füllkrug. Nosi numer dziewięć na koszuli. Strzelec zespołu zwykle to dostaje. „Ale są też inne typy napastników, na przykład mniejsi i szybsi” — wyjaśnia Panagiotis Chatzialexiou. „Drużyna może również spisywać się z nimi bardzo dobrze”. Do tej drugiej grupy należeliby Lionel Messi lub Neymar. Wśród nich są także Leroy Sané i Jamal Musiala z Bayernu Monachium. Ci napastnicy są często nazywani fałszywą dziewiątką.

„Fałszywa dziewiątka to coś, co nazywamy napastnikiem, który nie jest wysoki i silny fizycznie, ale ma inne atuty” – wyjaśnia Panagiotis Chatzialexiou. Zawodnicy często mają szczególnie dobrą technikę i potrafią posługiwać się piłką nawet lepiej niż inni profesjonaliści.

Ekspert piłkarski mówi o tego typu napastniku: „Nie czeka na piłkę przed bramką, ale dużo porusza się po boisku. Ma też swoje szanse na zdobycie bramki, ale zwykle nie jest tak duży i potężny, prawdziwy nowy.

„Zasadniczo dobrze jest mieć środkowego napastnika” – powiedział jakiś czas temu trener reprezentacji Hansi Flick. Oczywiście nie ma znaczenia, kto w końcu strzeli gola. Ale ktoś powinien podjąć się tego zadania, aby zajść jak najdalej w turnieju.

Grayson Hayes

„Komunikator. Profesjonalny badacz kawy. Irytująco skromny fanatyk popkultury. Oddany student. Przyjazny ćpun mediów społecznościowych”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *