Mahomet musi zostać! Wszystkie siły to zdrowie i bezpieczeństwo mieszkaniowe ⋆ Leipzig News

Wydalenie 26-letniego Mohammada zostało unieważnione w zeszły wtorek. Choć od siedmiu lat mieszka w Niemczech, pracuje w Lipsku i jest częścią społeczności tego miasta, powinien wrócić do Jordanii. Podczas policyjnej interwencji Mohammad został ranny i do wczorajszej niedzieli był leczony w uniwersyteckiej klinice. Tam był strzeżony przez przesadną obecność policji.

Juliane Nagel, rzeczniczka ds. migracji grupy parlamentarnej Die Linke w radzie miasta Lipska, wyjaśnia: „Trudno zrozumieć, że osoba, która mieszka w Lipsku od tak dawna, może zostać deportowana. Mohammad nie mógł nawet kontynuować pracy w Lukas Baker, ponieważ władze imigracyjne odebrały mu pozwolenie na pracę – a wraz z nim prawo pobytu na podstawie pozwolenia na szkolenie lub pracę.

Wzywam władze imigracyjne Lipska, burmistrza i burmistrza, aby znaleźli sposoby uzyskania prawa pobytu i dołożyli wszelkich starań, aby znaleźć rozwiązanie. Przypomnę również, że w marcu rada miejska zdecydowaną większością głosów poleciła prezydentowi uzyskanie większej liczby miejsc pobytu dla uchodźców (https://gleft.de/4UJ). W konkretnym przypadku Mahometa ta demonstracja woli może teraz stać się praktyczna – nawet w obliczu restrykcyjnego ministerstwa spraw wewnętrznych.

Ponawiam również swoją krytykę pod adresem saksońskiej koalicji rządowej, która nie przewiduje możliwości pozostania w Niemczech, która powinna wejść w życie na szczeblu federalnym w grudniu 2022 r. Dzięki tej zmianie prawa osoby, które miały jedynie niepewny status tolerancji do 1 stycznia 2022 r. należy przyznać roczne prawo pobytu na okres próbny. Powinno to służyć jako brama do długoterminowego prawa pobytu. Dziewięć krajów związkowych już chroni osoby objęte tymi nowymi przepisami. Saksonia kategorycznie się temu sprzeciwia. Dla Mohammada i wielu innych szczęśliwy pobyt byłby oczywistym rozwiązaniem!

Ostatni, ale nie mniej ważny, nacisk kładziony jest na zdrowie Mohammada. Najwyraźniej był tak zdesperowany, że zrobił sobie krzywdę. Wątpię, by pilnowanie szpitala przez przerośniętą policję, masowe ograniczenie prywatności, a już na pewno nie przeniesienie do aresztu w celu deportacji, przyniosłoby korzyści jego zdrowiu.

Howell Nelson

„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *