W ten weekend Polska otrzymała prawdziwy litewski atak: įjaję apsipirkti zaketo to dar nematę

Į Lenkijja apsipirkti zažantys lithuviai powiedz, kiedy nie widzisz, co robią twoi sąsiedzi. Iš vysos Lietuvos sulądę žanasės przechowuje sturmavo.

W kolejce do wejścia do sklepu przez godzinę trwa pole plotek.

„Matot, jeśli chodzi o numery samochodów, co robisz? Tutaj tylko dla Litwy. Wszystkie sklepy były pełne” – poinformowała agencja informacyjna LNK a shoppırti į Lenkija atvykês vyras.

Kita ocenia sytuację jednym słowem – „kosmos”.

„Tylko dla Litwinów to uczucie, kiedy jestem gdzieś w Wilnie” – zapewnia.

„Gdziekolwiek spojrzeć, sama Litwa ma wiele do zaoferowania. Gdziekolwiek pójdziemy, wszędzie dzisiaj musimy wstać” – powiedziała inna kobieta.

Litwini nawet nie wnoszą załadowanych wózków na szczyt sklepów. Ludzie kupują wszystko iš varsi ir sako, gdy ciężarówka towarów kosztuje około 100 euro.

„Za dwa samochody nie zapłaciliśmy nawet 200 euro. Na Litwie noszenie toreb jest już warte setki euro” – dzieliła się pod wrażeniem kobieta.

Inny mężczyzna, ładując towary do samochodu, powiedział, że kupuje proszek do prania, mięso, ciastka i słodycze.

„Bagrinde, žalią mėsą, kijazakius produkty mięsne”, – kavalka kitas vyras.

„Dajemy Lankijczykom ciężko zarobione pieniądze. Kiedy Litwinka jest głupia, wszystko jest z nią w porządku” – pomyślał Kitas.

Kobieta, która przyjechała do Polski na zakupy, potwierdza, że ​​za bilet trzeba zapłacić przed przyjazdem, ale różnica w cenie jest bardzo znacząca.

Na stacjach benzynowych jest też dużo samochodów.

„Sędziowie przysięgli, kiedy benzyna kosztuje 1,14 euro, my mamy 1,5. To 40 centów za litr” – powiedział Litwin o cenach benzyny.

Litwini napełniali swoje zbiorniki gazem nie tak do końca, ale napełnili je kanistrami, przywieźli zapasy na Litwę.

Podczas gdy cena benzyny gwałtownie spadła po zniesieniu podatku VAT, upiera się kierownik stacji paliw. Mężczyźni, którzy od dziesięcioleci pracują na stacji benzynowej, twierdzą, że cena w Polsce jest najniższa, jaką kiedykolwiek widzieli.

„Przyjechało tu dużo ludzi, ludzie przybyli z zagranicy” – powiedział Vytautas Žimnickas, szef LNK degalinės.

W Lenkach dla Litwy Inaczej widzę sytuację. Mówi się, gdy towary nawet wzrosły w cenie.

„Kaino są coraz droższe. Ale poczekajmy, aż trochę się ochłodzi. Szczególnie drogie jedzenie” – powiedziała jedna z kobiet.

Litewskiemu przedsiębiorcy powiedziano też, że jak ludzie tu mieszkający zniosą choćby VAT, to nie zapłacą dużo.

„Towary, które kiedyś kupowaliśmy, są wymieniane. Ale teraz, kiedy pojawiają się nowe, widać, kiedy są droższe” – powiedziała kierownik sklepu „Dzūkas” Elena Rajaujienė.

Biznesmeni zwracają uwagę, kiedy lentynas šluojantys lituviai ne vidas pakaiľujja, kiedy podatek VAT nie jest nakładany na wszystko, ale na najbardziej potrzebne produkty i nawozy.

LNK wylicza, ile kosztują podstawowe towary w Polsce. Na przykład kurczak to wieprzowina.

„Ćwiartki z kurczaka kosztują teraz około 1,38 euro, szynki wieprzowe – 2,28 euro za kilogram” – powiedział Valdas Krakauskas, dyrektor sklepu „Valdi”.

Także w jakiej cenie można kupić produkty mleczne w Polsce.

„Masło kosztuje około 1,60 euro, litr mleka – około 60 centów” – powiedział V. Krakauskas.

Przed pandemią Litwa wydawała w Lenkijoje ponad 360 mln euro rocznie. W ubiegłym roku liczby te były niższe – wyniosły 65 mln euro.

Prawdopodobne jest, że kwoty wydawane w sąsiednim kraju wzrosną teraz.

Zobacz pełny raport LNK tutaj:

Danielle Currey

"Zły ewangelista zombie. Bacon maven. Fanatyk alkoholu. Myśliciel chcący. Przedsiębiorca."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *