Stan: 07.12.2022 06:42
Po wielu podróżach w obie strony system obrony przeciwlotniczej Patriot musi teraz stacjonować na terenie Polski. Opozycja uważa, że wiarygodność władz Warszawy jest nadszarpnięta.
Według ministra obrony Mariusza Błaszczaka Polska przyjmie ofertę Niemiec dotyczącą przeniesienia baterii przeciwlotniczej Patriot. Federalna minister obrony Christine Lambrecht (SPD) i jej polska koleżanka miały „co do zasady porozumienie” – wskazała rzeczniczka Federalnego Ministerstwa Obrony. „Szczegóły, takie jak możliwe lokalizacje parkingów i niezbędna infrastruktura, są obecnie omawiane na poziomie technicznym”. Planowane jest natychmiastowe wysłanie do Polski zespołu śledczego.
Niemiecki rząd złożył ofertę Warszawie pod koniec listopada, wkrótce po tym, jak rakieta uderzyła w pobliżu granicy z Ukrainą, zabijając dwóch Polaków. Błaszczak początkowo przyjął ofertę „z satysfakcją”. Jednak lider rządzącej partii PiS Jarosław Kaczyński powiedział wtedy, że system na Ukrainie powinien być lepiej ugruntowany. Minister obrony narodowej i inni polscy politycy poszli w jego ślady.
Niemcy a używanie na Ukrainie
Błaszczak powtórzył we wtorek na Twitterze, że żałuje, że Niemcy nie chcą używać systemu Patriot na Ukrainie. „Byłem rozczarowany decyzją o odmowie poparcia dla Ukrainy” – napisał. „Rozmieszczenie Patriotów na zachodniej Ukrainie zwiększyłoby bezpieczeństwo Polaków i Ukraińców”.
Mimo to obie strony będą kontynuować przygotowania do rozmieszczenia rakiet w Polsce i podłączenia ich do polskiego systemu dowodzenia. Niemcy poinformowały, że zaoferowany Polsce system Patriot jest częścią zintegrowanego systemu obrony powietrznej NATO i może być używany tylko na terytorium NATO.
Opozycja zarzuca polskiemu rządowi poślizg
Politycy i obserwatorzy krytykowali PiS za sugestię, że nie chce przyjąć systemu Patriot. Partia została oskarżona o zagrażanie bezpieczeństwu kraju w czasie wojny na sąsiedniej Ukrainie poprzez próby podsycania nastrojów antyniemieckich.
Opublikowany w tym tygodniu sondaż opinii publicznej ujawnił szerokie poparcie polskiego społeczeństwa dla wdrożenia systemu w Polsce. Poseł opozycji Paweł Kowal powiedział, że rząd wyrządził sobie krzywdę swoim ostatnim zwrotem. „Jak można poważnie traktować Polskę przy takim rządzie? Bierzemy Patriotów – nie bierzemy ich – bierzemy ich…” – napisał Kowal na Twitterze po oświadczeniu Błaszczaka.
Umowa zbrojeniowa ze Stanami Zjednoczonymi
Polska otrzyma także nowoczesne czołgi, inne pojazdy bojowe i broń ze Stanów Zjednoczonych za równowartość ok. 3,58 mld euro. Departament Stanu w Waszyngtonie dał teraz zielone światło dla umowy zbrojeniowej. Zgodnie z nią Polska pozyska m.in. 116 czołgów bojowych M1A1 Abrams i dziesiątki tysięcy nabojów.
Zakupy czołgów wspierają amerykańską politykę zagraniczną i cele w zakresie bezpieczeństwa poprzez wzmacnianie bezpieczeństwa sojusznika NATO, który jest siłą napędową stabilności politycznej i postępu gospodarczego w Europie, powiedział Departament Bezpieczeństwa Stanu.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.