To jest tłumaczenie maszynowe artykułu z Gazeta internetowa Korrespondent.net. Tłumaczenie nie zostało sprawdzone ani zredagowane, a pisownia nazw i oznaczeń geograficznych nie odpowiada pisowni w innych miejscach Wiadomości ukraińskie stosowane konwencje.
Okolice Bachmuta usiane są ciałami rosyjskich najeźdźców, których nikt nie podnosi. O tym powiedział sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow w sobotę 11 marca podczas maratonu telewizyjnego.
Powiedział, że według generała pułkownika Aleksandra Syrskiego, dowódcy wojsk lądowych, tereny wokół miasta są zaśmiecone trupami najeźdźców, zwłaszcza wagnerowców. Daniłow zauważył, że intruzi nie zabierają ciał, bo nikt ich nie potrzebuje.
„Nasza armia broni wspaniałego miasta Bakhmut, nasza armia stoi, to jest nasza twierdza. A to, co robią teraz, nie możemy sobie nawet wyobrazić, jak przydatne będzie to dla kraju, dla naszej armii, w najbliższej przyszłości. ogromna ilość obrzydliwości, które zaatakowały nasze terytorium” – powiedział Daniłow.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony poinformował również, że kolaboranci masowo uciekają z czasowo okupowanych terenów obwodów donieckiego i ługańskiego do Rosji.
„Pojawiają się informacje o ogromnych wężach opuszczających dziś terytorium obwodów donieckiego i ługańskiego do Federacji Rosyjskiej. Kolaboranci, którzy tam byli i pomagali (najeźdźcom – przyp. gorąco” w niedalekiej przyszłości i różne rzeczy mogą się wydarzyć” – powiedział Daniłow.
Według niego wynika to z faktu, że kolaboranci monitorują sytuację na linii frontu i likwidują znaczną liczbę rosyjskich żołnierzy…
„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.