UE od lat apeluje do polskiego sądownictwa o niezawisłość i przestrzeganie obowiązków proceduralnych. Teraz spór toczy się przed TSUE.
Hubert Mathis/ZUMA Wire/dpa
Najwyższy sąd w UE po raz kolejny zajmuje się polskim wymiarem sprawiedliwości. Powodem tego jest pozew złożony przez Komisję Europejską przeciwko krajowi za naruszenie przez polski Trybunał Konstytucyjny i jego orzecznictwo. Decyzja w sprawie została rozstrzygnięta w środę. W stosownym oświadczeniu unijny organ kładzie nacisk na ochronę praw obywateli polskich. Ma również na celu zapewnienie, że ludność polska może korzystać z dobrodziejstw UE „w taki sam sposób”, jak wszyscy obywatele UE.
Komisja Europejska już wcześniej wszczęła przeciwko Polsce postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego. Stało się tak za sprawą orzeczeń polskiego Trybunału Konstytucyjnego z 2021 r., w których uznał on, że postanowienia traktatów unijnych są niezgodne z polską konstytucją.
Prymat prawa unijnego także w Polsce
Pierwszeństwo sądu unijnego zostało zakwestionowane przez stronę polską. Polska odrzuciła roszczenia Komisji Europejskiej. Ponadto kraj ten nie odpowiedział na prośby o podjęcie odpowiednich działań naprawczych. Komisja Europejska chce teraz zapewnić, aby rządy prawa UE były egzekwowane na równych prawach w całej Unii na najwyższym unijnym szczeblu, czyli przed Trybunałem Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich (ETS).
Ponadto w komunikacie Komisji Europejskiej czytamy: „Komisja jest również zdania, że Trybunał Konstytucyjny nie spełnia już wymogów wcześniej utworzonej prawnie, niezależnej i bezstronnej jurysdykcji”. Do nieprawidłowości doszło m.in. przy wyborze Julii Przyłębskiej na prezesa Trybunału Konstytucyjnego w grudniu 2016 r.
To nie pierwszy raz, kiedy ETS ma do czynienia z najwyższym sądem w Polsce. Pod koniec 2021 r. sąd skazał Polskę na karę grzywny w wysokości miliona euro za każdy dzień niewykonania wyroków wydanych przez ETS. Polska zignorowała te wyroki.
Masz jakieś komentarze? Napisz do nas! briefe@berliner-zeitung.de
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.