Wystąpienie ministra obrony Pistoriusa w ZDF dociera do Rosji: rosyjskie media głośno o tym mówią – a były prezydent Miedwiediew ostrzega Niemcy.
Berlin/Moskwa – Wystąpienie niemieckiego ministra obrony Borisa Pistoriusa (SPD) w przemówieniu politycznym Maybrita Illnera wywołało sensację w Rosji: rosyjskie media szeroko relacjonowały wypowiedzi Pistoriusa. Na stronie głównej państwowej agencji informacyjnej Ria Nowosti pojawił się reportaż o ministrze obrony Niemiec czasami na górze. A były prezydent Rosji i obecny wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew również skomentował Pistoriusa: w zwykły, twardy sposób.
Pistorius o ZDF: ograniczone ataki na Rosję „całkowicie normalne”
Tło: Pistorius powiedział w programie ZDF Maybrit Illner, zapytany o możliwe czerwone linie w wojnie ukraińskiej, że uważa za dopuszczalne ograniczone ataki Ukrainy na terytorium Rosji w walce z inwazją. To „całkowicie normalne” w takim konflikcie zbrojnym, że „zaatakowana osoba również przemieszcza się na terytorium wroga, np. w celu zablokowania szlaków zaopatrzeniowych” – powiedział w czwartek wieczorem polityk SPD.
„Dopóki żadne miasto, żadna cywilna, żadna cywilna dzielnica nie zostanie zaatakowana, będziecie musieli to zaakceptować” – kontynuował Pistorius. „Nie chętnie, ale to jest częścią tego, na przykład, aby uniemożliwić trasy zaopatrzenia”.
Miedwiediew nazywa Pistoriusa „Krausem” i grozi paradą w Berlinie
W piątek 21 kwietnia były prezydent Rosji Miedwiediew odpowiedział na to na Twitterze. „Do Pistoriusa trawa”, podpisał swój tweet, po czym napisał: „Niemiecki minister obrony, nie myśląc o tym, trąbił coś o operacjach wojskowych na naszym terytorium. Z pewnością zazdrości chwały watażkom III Rzeszy”. Miedwiediew kontynuował groźnie: „Cóż, on rzeczywiście ma historyczny omen do zapamiętania. Niemiec, który chce zaatakować Rosję, musi być gotowy na naszą paradę w Berlinie.
Pistorius o Maybrit Illner: Rosyjska Duma Państwowa też reaguje – posłowie domagają się ścigania karnego
Rosyjska Duma Państwowa również reaguje na Pistoriusa, podobnie jak rosyjski nadawca propagandowy Radio Sputnik Wiceprezydent Michaił Szeremet powiedział, że wypowiedzi niemieckiego ministra obrony o atakach na Rosję są „przejawem faszyzmu”. „Jestem pewien, że nie powinno to pozostać bez odpowiedzi” – powiedział rosyjski poseł, wzywając nawet do wszczęcia postępowania karnego przeciwko Pistoriusowi.
Pistorius o atakach na Rosję: Ukraina też reaguje – i ostrzega
Pojawiła się też reakcja na pojawienie się Pistoriusa z Ukrainy: Anton Gieraszczenko, doradca ukraińskiego MSW, ostrzegł Niemcy i Polskę w wiadomości na Twitterze i zamieścił fragment rosyjskiego programu propagandowego. Gerashenko napisał: „Rosyjscy propagandyści chcą zaatakować kraje NATO po tym, jak Boris Pistorius powiedział, że armia ukraińska może zaatakować terytoria rosyjskie”.
W połączonym reportażu telewizyjnym gość rosyjskiego politycznego talk-show mówi, że to, co według Pistoriusa „dotyczy obu stron”. „Więc możemy też spotkać Niemcy?” Lotnisko Ramstein, Rzeszów w Polsce? Swoimi wypowiedziami Pistorius usprawiedliwia „rosyjskie akty sabotażu na terenach Niemiec i Polski”.
Pistorius odrzuca część broni w wojnie ukraińskiej
Pistorius wyjaśnił również Maybritowi Illnerowi w czwartek wieczorem, że podejmując decyzje o dostawach broni do Kijowa, Zachód musi mieć na uwadze „jak ta wojna jest prowadzona”: Powiedz nie. Ukraina zażądała amunicji kasetowej i fosforowej broni zapalającej. (smu z materiałem z dpa)
„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.