Partia Sojusz Niemcy ma od kwietnia stowarzyszenie państwowe w Saksonii-Anhalt. Od teraz chce rekrutować członków, tworzyć stowarzyszenia sąsiedzkie oraz startować w wyborach samorządowych i europejskich w 2024 roku. Partia nie ma jeszcze programu ani konkretnych stanowisk. Lokuje się między CDU a AfD i zatrudniła już wielu byłych polityków AfD. Zdaniem politologa Benjamina Höhne’a nisza między konserwatystami a prawicą może być zbyt mała.
TO Nowa partia „Bündnis Deutschland” ma od kwietnia stowarzyszenie państwowe w Saksonii-Anhalt. Przewodniczącą jest nauczycielka szkoły zawodowej Kathrin Schreck, która według własnego oświadczenia nie była dotychczas aktywna politycznie. Teraz Schreck i jego partyjni koledzy chcą zdobyć członkostwo i poparcie, aby móc kandydować w przyszłorocznych wyborach europejskich i lokalnych.
Partia Konserwatywna widzi siebie między AfD a CDU
Konkretne stanowisko partii nie jest jeszcze jasno określone. Według badań MDR można je określić jako ekonomicznie liberalne i konserwatywne. Politycznie partia plasuje się pomiędzy AfD a CDU. W całym kraju około jednego szóstego członka „Bündnis Deutschland” pochodzi z AfD. Obejmuje to również wiceprezes kraju związkowego Saksonia-Anhalt, Steffen Schroeder. Mówi, że odszedł z AfD, bo posunęła się za daleko w prawo. Tymczasem skrzydło Höcke nieodwracalnie dominuje tam, wyjaśnia Schroeder. Inaczej jest z „Bündnis Deutschland”.
A Partia odniosła pierwszy sukces w wyborach regionalnych w Bremie. Tam Partia partnerska „Bürger in Wut” (BIW) zdobyła prawie dziesięć procent głosów – zdaniem śledczych wyborczych, także dlatego, że AfD nie wzięła udziału w wyborach. Federalna Agencja Edukacji Obywatelskiej ocenia stanowisko BIW jako prawicowo-populistyczne i ekonomicznie liberalne. Według własnych oświadczeń „Bündnis Deutschland” wsparł BIW w kampanii wyborczej kwotą 300 tys. euro i personelem. Teraz BIW dołącza do partii narodowej.
Strategią „Bündnis Deutschland” jest zjednoczenie wielu aktorów”, wyjaśnia prezydent Kathrin Schreck: „Chcemy zabrać ze sobą wiele grup obywateli, którzy jeszcze nie odnaleźli się politycznie”. Partia rozważa teraz utworzenie stowarzyszeń sąsiedzkich oraz opracować program wyborów lokalnych i europejskich w 2024 r.
Politolog widzi niewielkie szanse dla „Sojuszu Niemiec”
W Saksonii-Anhalt CDU i AfD były najsilniejszymi partiami w wyborach regionalnych w 2021 r. Trudno byłoby tu zapełnić lukę, uważa politolog Benjamin Höhne. „Nowa partia potrzebuje niszy, która nie jest wykorzystywana przez inne partie” – mówi Höhne. Nie widzi tego w Saksonii-Anhalt, ponieważ CDU stara się mieć profil konserwatywny. Ona jest narodowa z Friedrichem Merzem na czele przesunął się w prawo.
Nowa partia potrzebuje niszy, która nie jest wykorzystywana przez inne partie.
Benjamin Hoehne | politolog
Pole „Sojuszu Niemiec” prawdopodobnie otworzyłoby się w kierunku AfD, która nie odróżnia się wiarygodnie od skrajnie prawicowych stanowisk. Ale inni już tego próbowali przed imprezą, w tym impreza „Die Basis” – bez powodzenia. „A potem mamy także„ wolnych wyborców ”, których również nie należy lekceważyć”, mówi Höhne.
Höhne niejasno opisuje, w jaki sposób partii udaje się zdystansować od prawicowych tendencji populistycznych: „To jest deklarowany cel »Sojuszu« Niemiec”. Ale są też otwarte dla ludzi z obozu AfD. Höhne jest obecnie zaniepokojony przede wszystkim tym, że prawicowy populizm zmienia także dyskurs w innych partiach. To już widać w innych krajach. „Myślę, że jest to coś, na co powinniśmy zwrócić większą uwagę”, podsumowuje Höhne.
Przeczytaj więcej o polityce w Saksonii-Anhalt
MDR (Fabian Dittmann, Maren Wilczek)
Ten temat w porządku obrad:MDR SAXEN-ANHALT DZISIAJ | 28 maja 2023 | 19:00.
Wyświetl wszystko
Wyświetl wszystko
„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.