Polska chce stacjonować na pograniczu z Białorusią 10 tys. żołnierzy

Stan na: 10 sierpnia 2023 o 15:47

Według planów polskiego rządu na granicę z Białorusią mają zostać przerzucone tysiące żołnierzy. Chodzi o odstraszenie agresora – powiedział minister obrony narodowej Błaszczak. Najemnicy Wagnera w sąsiednim kraju budzą niepokój.

Polska planuje rozmieścić w regionie przygranicznym z sąsiadującą Białorusią łącznie 10 tys. żołnierzy. Straż graniczną będzie wspierać około 4 tys. żołnierzy, a kolejne 6 tys. ma utworzyć rezerwę – powiedział polskiemu radiu minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. „Naszym celem jest odstraszenie agresora, aby nie odważył się zaatakować Polski”.

Polska, członek UE i NATO, ma 418-kilometrową granicę z Białorusią. Według wcześniejszych doniesień, oprócz 5 tysięcy polskich funkcjonariuszy straży granicznej, od jakiegoś czasu stacjonuje tam 2 tys. żołnierzy. Powinni także otrzymać pomoc od 500 policjantów. W środę Błaszczak powiedział, że Warszawa chce wzmocnić ochronę granic, dodając 2000 żołnierzy więcej.

Podobnie jak Litwa, Polska jest zaniepokojona działalnością rosyjskich najemników Wagnera na Białorusi i rosnącą liczbą migrantów, którzy chcą nielegalnie przedostać się do UE przez sąsiedni kraj.

Obawy o „przepaść suwalską”

W 2021 r. sytuacja na granicy polsko-białoruskiej pogorszyła się: tysiące osób próbowało nielegalnie przedostać się do UE. UE oskarżyła białoruskiego przywódcę Aleksandra Łukaszenkę o organizowanie migrantów z regionów objętych kryzysem na zewnętrzną granicę UE w celu wywarcia presji na Zachód.

Dziś Polska ponownie obawia się prowokacji, odkąd żołnierze prywatnej armii wagnerowskiej szefa najemników Eugeniusza Prigożyna rozbili obóz na Białorusi po nieudanym powstaniu przeciwko Moskwie. Według kierownictwa Mińska bojownicy Wagnera mają szkolić armię białoruską.

Nerwowość dotyczy także tzw. Luki Suwalskiej. Tak NATO opisuje korytarz na terytoriach Polski i Litwy pomiędzy Białorusią a Kaliningradem. Przejmując go, Rosja mogłaby odciąć kraje bałtyckie od innych krajów NATO. Korytarz nosi nazwę polskiego miasta Suwałki.

Grayson Hayes

„Komunikator. Profesjonalny badacz kawy. Irytująco skromny fanatyk popkultury. Oddany student. Przyjazny ćpun mediów społecznościowych”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *