Udane śledztwo w ramach współpracy transgranicznej: policja w Monachium i Polsce zadała potężny cios prowokatorom. Za kratkami przebywa siedem osób.
Monachium – Zarabiają miliony na szokujących telefonach i pozbawiają seniorów oszczędności: na początku miesiąca ogłoszono, że policji w Monachium i Polsce udało się zadać poważny cios wymierzonym w wysoce przestępczych oszustów telefonicznych. Jak informowaliśmy, poznańscy śledczy zamieścili w internecie film przedstawiający zatrzymanie jednego z oszustów w Polsce. Dziś lokalne prezydium monitoruje i przedstawia szczegóły zakończonego sukcesem śledztwa AG Phenomena. Tym samym zlikwidowano dwa polskie call center i aresztowano dwóch wysokich rangą logistyków. Tylko 57-letniemu Polakowi przypisuje się 22 przypadki oszustw za nagrodę w wysokości miliona euro. Za kratami znalazło się także pięć osób, które odebrały przedmioty. W tym dwie kobiety aresztowane w Monachium.
(Nasz biuletyn monachijski regularnie informuje Cię o wszystkich ważnych historiach z metropolii Isar. Zapisz się tutaj.)
Intensywna współpraca uległa dalszemu wzmocnieniu
„Jeszcze bardziej zintensyfikowaliśmy naszą intensywną współpracę z Polską” – wyjaśnia Hans-Peter Chloupek, dyrektor AG. I to z wielkim sukcesem, jak pokazują ostatnie aresztowania. Kajdankami założono także mężczyznę, którego Désirée Schelshorn, zastępca dyrektora AG Phenomena, opisuje jako niezwykle brutalnego: Polak powinien chwycić za młotek i połamać rzepki, jeśli ktoś się nie poruszy. Schelshorn powiedział, że innego mężczyznę, który był mu winien pieniądze, wisiał głową w dół z okna na czwartym piętrze. Nie mógł utrzymać mężczyzny…
Pięć osób aresztowanych przez śledczych, które również je złowiły, to w porównaniu z nimi małe ryby. Niektórzy z nich sami wywodzą się ze wspaniałych polskich klanów, które kiedyś lubowały się w sztuczkach z wnukami, a teraz specjalizują się w wezwaniach uderzeniowych. W niektórych przypadkach drobni przestępcy są rekrutowani do usług kurierskich w Niemczech za pośrednictwem specjalnych platform internetowych. Osobą, która 6 czerwca odebrała samochód i dogoniła policję w hotelu w Monachium, była 22-letnia Polka. Poprzedniego wieczoru trzykrotnie odsyłano ją do domu starszej osoby, z którą przez wiele godzin nękali osoby dzwoniące z szoku. Łup tamtej nocy: 44 000 euro.
Tutaj znajdziesz jeszcze więcej aktualnych wiadomości z Monachium i regionu. tz.de/muenchen.
„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.