Pilotażowy projekt w Słubicach mający na celu walkę z niedoborami niemiecko-polskich lekarzy

Seria: Wybory parlamentarne w Polsce

Jak pilotażowy projekt w Słubicach łagodzi niedobory niemiecko-polskich lekarzy


rbb

Dźwięk: Antena brandenburska | 11 października 2023 | Sabina Tzitschke | Zdjęcie: rbb

W czasie polskiej kampanii wyborczej wszystkie partie domagają się, aby polscy lekarze nie mogli już tak łatwo wyjeżdżać za granicę. Jest to problem Berlina i Brandenburgii. W Słubicach realizowany jest pilotażowy projekt mający na celu złagodzenie niedoborów wykwalifikowanej siły roboczej po obu stronach.

W niedzielę Polska wybierze nowy parlament. Opieka zdrowotna jest także tematem kampanii wyborczej i dlatego jest tematem dyskusji ponad granicami, nawet kilka metrów za granicą, w siostrzanych Słubicach Frankfurtu.

Ośrodek Opieki dla Polaków i Niemców

Centrum medyczne „Brandmed” zlokalizowane jest na drugim piętrze centrum handlowego. Pracuje tam pod jednym dachem kilkunastu lekarzy, w tym specjaliści m.in. urolodzy, dermatolodzy, ortopedzi i neurolodzy. Wyjątkowe jest to, że osoby ubezpieczone w Niemczech i Polsce mogą tam otrzymać opiekę. Praktykuje tu Julia Kastrau, młoda polska lekarz pierwszego kontaktu. „Chcę pracować po obu stronach, w Niemczech i Polsce” – powiedział Kastrau. „Tu, na pograniczu, jest to bardzo korzystne.”

Zarobki przyciągają lekarzy na Zachód

W Brandmed Julia Kastrau kontynuuje naukę i jednocześnie oczekuje na zezwolenie na wykonywanie zawodu lekarza w Niemczech. W polskiej kampanii wyborczej wszystkie partie domagają się obecnie, aby polscy lekarze pozostali w Polsce. Na tym polu szczególnie opozycja chce zdobywać punkty. Joanna Liddane, kandydatka Koalicji Obywatelskiej (KO), największej partii opozycyjnej, mówi: „Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zatrzymać lekarzy wśród nas, poprawiając ich warunki pracy. To już jest w naszym porządku obrad. Chcemy, żeby lekarze emigrowali z Polski. Zwłaszcza młodzi lekarze często wyjeżdżają z Polski na Zachód, bo tam są lepsze możliwości zarobkowe. Rządzący PiS rozważa tanie kredyty studenckie, które zmusiłyby ludzi do pracy w Polsce.

„Osobiście dobrze rozumiem polski rząd” – mówi dr Julia Kastrau. „W Polsce mamy bardzo duży niedobór lekarzy i ogólne braki kadrowe w służbie zdrowia. Ale jako lekarz oczywiście chciałbym mieć tam lepsze możliwości. Bo lekarze jeżdżą tam, gdzie zarabiają więcej.”

Umowa zawarta z towarzystwami ubezpieczeń wzajemnych

Brandmed w Słubicach stara się rozwiązać ten konflikt. Kierownictwo centrum przez lata negocjowało z dwoma dużymi niemieckimi towarzystwami ubezpieczeń zdrowotnych – AOK Nordost i Barmer – i osiągnęło porozumienie w sprawie pokrycia kosztów. Według własnych informacji Słubicki Ośrodek Zdrowia jest pierwszym tego typu ośrodkiem niemiecko-polskim, który umożliwia opiekę w języku ojczystym także polskim obywatelom pracującym po stronie niemieckiej. To sytuacja korzystna dla obu stron, uważa Joanna Józefiak, dyrektor zarządzająca Brandmed: „Takie projekty wspierają oba kraje i pomagają ubezpieczającym i pacjentom pozostającym pod ich opieką. »

Sytuacje awaryjne w szarej strefie

Opieka transgraniczna, na przykład w nagłych przypadkach, pozostaje trudna. Lekarze pogotowia ratunkowego, którzy po prostu przywożą pacjentów z Polski do specjalistycznych niemieckich szpitali na przykład w Berlinie, działają na granicy nielegalności. Należy tam kontynuować negocjacje – uważa Joanna Józefiak. „Jest jeszcze wiele rzeczy do poprawy. Jedyne, co udało nam się zrobić, to to, że karetki pogotowia mogą teraz przekraczać granicę. Jeszcze dwa lata temu pozwolono nam tylko. Ja zabierałem pacjentów tylko na środek mostu. i Musiałem umieścić ich w innej karetce, aby je przeładować.” Rozwiązaniem jest obecnie współpraca ze szpitalem Markendorf we Frankfurcie.

Wzór dla innych projektów?

Ponadto Brandmed w Słubicach radzi sobie obecnie na tyle dobrze, że nawet obywatele Niemiec, którzy nie mogą znaleźć dermatologa w Brandenburgii, mogą się tam umówić – jeśli są ubezpieczeni w odpowiedniej kasie chorych. To oferta, która się powtarza. Zarząd twierdzi, że Brandmed nie może reklamować się w Brandenburgii.

Jens-Marcel Ullrich (SPD), szef wydziału spraw społecznych we Frankfurcie nad Odrą, myśli bardziej pragmatycznie i już marzy o wspólnym niemiecko-polskim ośrodku medycznym. „Tutaj, w naszym granicznym mikrokosmosie, stworzyliśmy świat, który charakteryzuje się współpracą, rozwiązywaniem problemów wspólnie, a nie przeciwko sobie. Pod tym względem obecny polski rząd również może się tu uczyć.”

Transmisja: Antenne Brandenburg, 11 października 2023, godz. 16:10

Z materiałami Magdaleny Dercz, Jakuba Paczkowskiego i Sabine Tzitschke

Bianca Robbins

„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *