Polska: tysiące demonstrują przeciwko zakazowi aborcji

Po śmierci kobiety w ciąży podczas leczenia szpitalnego w Polsce tysiące ludzi w całym kraju wyszło na ulice przeciwko sztywnym przepisom aborcyjnym. W stolicy Warszawie wielu demonstrantów zebrało się w centrum miasta. Nieśli zdjęcia zmarłych i tabliczki z napisami: „Chcemy rodzić, a nie umierać” oraz „Chcemy lekarzy, a nie misjonarzy”. Demonstracje pod hasłem „Nigdy więcej. Przestańcie nas zabijać” odbyła się także w Krakowie, Poznaniu, Łodzi i kilku innych miastach.

Powodem protestu jest śmierć 33-letniej kobiety w ciąży w szpitalu w Nowym Targu na południu Polski. Kobieta o imieniu Dorota zmarła 24 maja na sepsę. Trzy dni wcześniej została przyjęta do kliniki w 20. tygodniu ciąży z powodu wycieku płynu owodniowego. Mimo że stan zdrowia ciężarnej stale się pogarszał, lekarze pozostali bezczynni.

Mąż zmarłej oraz organizacje kobiece krytykowały później lekarzy ze względu na surową sytuację prawną. Polska nie odważył się ratować życia kobiety poprzez przerwanie ciąży. Sprawę prowadzi teraz także prokuratura.

Surowsze przepisy aborcyjne od 2021 r

W 2021 r. w Polsce weszło w życie zaostrzenie prawa po bardzo kontrowersyjnym wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Od tego czasu kobietom nie wolno już dokonywać aborcji, nawet jeśli nienarodzone dziecko ma poważne wady rozwojowe. Wywołuje to także krytykę na poziomie europejskim, na przykład ze strony Parlamentu Europejskiego.

W ostatnich latach w Polsce doszło do kilku podobnych przypadków, w których kobiety w ciąży zmarły, ponieważ lekarze mimo powikłań nie zdecydowali się na aborcję.

Patricia Marsh

„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *