Till Lindemann tak naprawdę chciał rozpocząć swoje tournée w połowie listopada. Jednak kilka tygodni wcześniej frontman Rammstein tymczasowo odwołał koncerty.
„Drodzy przyjaciele” – zaczyna Till Lindemann, ogłaszając swoim fanom złe wieści. „Z przyczyn od nas niezależnych z ciężkim sercem musimy ogłosić przełożenie naszej trasy na jesień 2023 roku” – czytamy dalej w komunikacie prasowym.
Lider Rammstein chciał rozpocząć swoją solową trasę koncertową „I Hate Children” 16 listopada w Kijowie. Zaplanowano także koncerty w Rydze, Pradze, Bratysławie i Nowosybirsku. Trasa miała zakończyć się 11 grudnia w Moskwie. Ale to się nie powtórzy.
Plan był taki, aby „w tak krótkim czasie przedstawić pokazy w jak największej liczbie miast”. Jednak ze względu na „wszystkie wycieczki wcześniej przełożone z powodu wybuchu Covida” projekt „okazał się niemożliwy”. Po prostu zabrakłoby miejsc.
Dlatego zdecydowano się przełożyć trasę na jesień 2023 roku. „Ponieważ chcemy zapewnić wam najlepsze występy TL w historii”. Wszystkie zakupione już bilety zachowują ważność. „Nie możemy się doczekać ponownego spotkania w 2023 roku” – podsumowuje.
Wycieczka po stadionie z Rammsteinem
Trasa miała odbyć się w styczniu 2022 roku, ale później została przełożona na jesień. Od dzisiaj koncerty nie mogą się już odbywać. Na chwilę obecną nie ma nowych terminów odwołanych spektakli. Ale jedno jest pewne: w 2023 roku Till Lindemann również wyruszy w wielką trasę stadionową z Rammsteinem. Grupa ogłosiła to niedawno. Rockersi wracają do swojego kraju pochodzenia, Niemiec.
Zespół wystąpi dwukrotnie na Stadionie Olimpijskim w Monachium (7 i 8 czerwca 2023) oraz dwukrotnie na Stadionie Olimpijskim w Berlinie (15 i 16 lipca 2023). Rammstein odwiedzi także Litwę, Finlandię, Danię, Węgry, Austrię, Polskę i wiele innych krajów europejskich.
„Bacon geek. Ogólny czytelnik. Miłośnik internetu. Introwertyk. Niezależny łobuz. Certyfikowany myśliciel”.