Rosyjski atak na NATO oznaczałby porażkę Moskwy, ale NATO musi wzmocnić swoją obronę. O tym oświadczył w czwartek w Sejmie w Warszawie minister spraw zagranicznych Polski Radek Sikorski.
W przemówieniu przed Sejmem minister spraw zagranicznych Polski Radek Sikorski przestrzegł Rosję przed atakiem na NATO. Rosyjski atak na NATO oznaczałby porażkę Moskwy, ale NATO musi wzmocnić swoją obronę – powiedział Sikorski parlamentowi w Warszawie.
Radosław Sikorski wyjaśnił nowy kierunek rządu premiera Donalda Tuska i opisał ewoluujące priorytety polskiej polityki zagranicznej.
Klip wideo z jego przemówieniem w X nosi tytuł „Russian Lies”.
Polska chce ponownie mieć wpływ na agendę europejską
Sikorski podkreślił, że Polska chce wrócić do grona krajów wyznaczających agendę Unii Europejskiej.
Zdaniem Ministra Spraw Zagranicznych rozwój i bezpieczeństwo Polski opierają się zarówno na współpracy transatlantyckiej, jak i integracji europejskiej. Kraj jest także gotowy wziąć odpowiedzialność za wyzwania globalne.
Radekj Sikorski podkreślił także wagę przyjaźni Polski z Niemcami.
Zarzucał poprzedniemu rządowi PiS konfrontacyjny charakter.
„Komunikator. Profesjonalny badacz kawy. Irytująco skromny fanatyk popkultury. Oddany student. Przyjazny ćpun mediów społecznościowych”.