Słowacja jest zainteresowana małymi reaktorami modułowymi i będzie wspierać dyskusję na ten temat na szczeblu europejskim, powiedział sekretarz ds. gospodarki Karol Galek, ponownie z zadowoleniem przyjmując propozycję Komisji dotyczącą włączenia energii jądrowej i gazu ziemnego do taksonomii UE.
Galek spodziewa się, że w tym roku będzie więcej rozmów o małych reaktorach modułowych, znanych również jako małe reaktory modułowe (SMR). Przecież tegoroczna prezydencja w Radzie UE jest w rękach dwóch orędowników energetyki jądrowej, Francji i Czech.
„Republika Słowacka chce otrzymywać więcej informacji o tych technologiach i będzie uczestniczyć w dyskusjach na ten temat” – powiedział Galek.
Analityk energetyczny Karol Hirman wyjaśnił, że zainteresowanie Słowacji tego typu reaktorami jest logiczne, ponieważ kraj ten na razie nie będzie potrzebował nowej elektrowni jądrowej po ukończeniu trzeciego i czwartego bloku elektrowni Mochovce. „Wyobrażam sobie, że jeśli pojawi się zapotrzebowanie na nowe źródła energii, kraj zdecyduje się na małe reaktory modułowe” – powiedział.
SMR należą do nowej generacji technologii jądrowych opartych na projektowaniu jądrowych systemów napędowych dla okrętów podwodnych lub lotniskowców.
Zamiast budować reaktory na terenie zakładu, kluczowe komponenty SMR mogą być produkowane w fabryce. Następnie montuje się je w osłonie ochronnej, teoretycznie zwiększając bezpieczeństwo poprzez częściowe zakopanie ich w ziemi.
Małe reaktory można by umieścić w pobliżu dużych odbiorców, zwłaszcza w branżach energochłonnych.
Pierwsze z tych reaktorów będą zlokalizowane w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, ale technologią zainteresowane są również Francja i Polska.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.