– Niestety takie incydenty się powtarzają – powiedział dziennikarzom premier Mateusz Morawieckis.
Dodał, że agresorzy „będą surowo ukarani zgodnie z obowiązującym prawem i będą dążyć do wzmocnienia bezpieczeństwa wszystkich ośrodków”.
Według komendanta policji Jarosława Szymczyka podpalacze podpalili mobilny punkt szczepień oraz biuro lokalnej agencji epidemiologicznej we wschodnim Zamościu.
Nikt nie został ranny w wyniku podpalenia.
Pan Szymczyk określił przypadki jako „niezwykle szokujące” i powiedział, że ochrona w miejscach szczepień będzie zapewniona „całą dobę”.
„Niestety obserwujemy eskalację niezwykle brutalnego, a nawet brutalnego zachowania w środowisku zaszczepionych” – powiedział.
W zeszłym miesiącu policja otrzymała dwa telefony w sprawie incydentów z udziałem sceptyków szczepionkowych. Jeden był w Grodzisku na Mazowszu, gdzie aktywiści starli się z ochroniarzami i medykami.
Polski rząd zachęca miejscową ludność do szczepień, ale wskaźniki szczepień ostatnio znacznie spadły, a ludzie w południowej i wschodniej części kraju są szczepieni raczej powoli.
Ze względu na niski popyt wiele miejsc szczepień jest zamkniętych.
W Polsce 50% jest w pełni zaszczepionych. populacja. Z sondaży wynika, że prawie jedna czwarta Polaków nie jest za szczepieniami lub jest niezdecydowana.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.