Premier Ingrida Šimonytė mówi, że obecnie na Litwie około 40 000 już się zarejestrowało. Ukraińscy uchodźcy wojenni. Jednak według niej jest prawdopodobne, że liczba ta może jeszcze wzrosnąć.
„Dziś na Litwie jest ich około 40 tysięcy. „Zakładamy, że rzeczywista liczba jest wyższa, bo nie wszyscy tak naprawdę spieszą się z rejestracją w ośrodkach migracyjnych, bo niektórzy przyjeżdżają do swoich przyjaciół, krewnych lub znajomych” – powiedziała w czwartek po spotkaniu z Duńczykami. Premier I. Šimonytė.
Według premiera liczba ta prawdopodobnie wzrośnie, więc obowiązkiem wszystkich państw zachodnich jest udzielenie wszelkiej możliwej pomocy uciekającym przed wojną.
„Wierzymy, że liczba ta wzrośnie i wierzę, że obowiązkiem naszego cywilizowanego świata zachodniego jest pomoc Ukrainie w każdy możliwy sposób, która walczy o tę samą cywilizację, którą reprezentujemy, oraz zapewnienie, że straty i cena, jaką Ukraińcy muszą płacić jak najniżej, dlatego konieczna jest pomoc zbrojeniowa i humanitarna oraz oczywiście opieka nad osobami, które musiały tymczasowo opuścić dom” – dodała I. Šimonytė.
ELTA przypomina, że według Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) w środę z Ukrainy do krajów sąsiednich uciekło już 4019 tys. osób, a ponad 6 mln więcej. ludzie są wewnętrznie przesiedleni. Oznacza to, że co najmniej jedna czwarta wszystkich Ukraińców opuściła już swoje domy.
Więc teraz około 4 milionów. ludzie, głównie kobiety, dzieci i osoby starsze, aby przetrwać, są uzależnieni od sąsiednich krajów. To największy kryzys uchodźczy w Europie od czasów II wojny światowej. Sama Polska gościła już 2,3 mln. Ukraińcy.
Choć Rosja dała sygnały, że może zmniejszyć skalę swojego ataku, ukraińskie miasta wciąż znajdują się pod ostrzałem.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.