Rita TAMAŠUNIENĖ: Walka polskich szkół o przetrwanie – Respublika.lt

1 zdjęcie

Rita Tamašunienė. Zdjęcie: Elta

Jest taki dokument, Uchwała Rządu nr. 768 „W sprawie zatwierdzenia zasad tworzenia sieci szkół realizujących programy edukacji formalnej” oraz bardzo piękny podpunkt stwierdza, że ​​projekt planu transformacji sieci szkolnej wraz z załącznikami jest publicznie omawiany, uzgadniany ze społecznością szkolną i brane pod uwagę przez społeczności Ani Ministerstwo Edukacji, Nauki i Sportu, ani gmina nie reagują na próby przedstawienia swoich racji przez społeczności szkolne, ignorując ich pragnienie bycia wysłuchanym . już stać się wizytówką tych liderów.

Rząd i ministerstwo w swojej nadchodzącej uchwale uruchamiającej program szkół milenijnych zawarli również bardzo dobrą klauzulę, która przewiduje wyjątek dla pozyskiwania klas przez szkoły mniejszości etnicznych. Ten wyjątek powinien zapewnić zachowanie szkół nawet z nieco mniejszą liczbą uczniów w klasie. Jednak ten punkt decyzji to zadymione oko polskiej i rosyjskiej szkoły. Dziś w Trokach zaczyna się niszczenie polskich szkół i obniżanie ich statusu. Szkoły, które spełniają ogólne wymagania wszystkich szkół litewskich (nie potrzebują wyjątku!) popadły w cichy „plan zabijania” liberalnych i konserwatywnych szkół polskich.

Troki zm. Gimnazjum im. Paluknisa Longina Komolovskisa, Szkoła Podstawowa im. A. Trelmachowskiego w Starych Trokach to szkoły wysoko cenione zarówno przez środowiska polonijne, jak i przez całą polską społeczność edukacyjną wśród szkół polsko-litewskich. Szkoły pielęgnujące specjalne, wielowiekowe tradycje, które inwestują w każde dziecko, w których uczniowie dobrze sobie radzą, zdają egzaminy, biorą udział w igrzyskach olimpijskich i prezentują swoje talenty i umiejętności w dobrze zorganizowanych zajęciach pozalekcyjnych. Szkoły, przy wsparciu Polski, stworzyły doskonałe warunki i ciepłe środowisko spełniające wymagania nowoczesnej szkoły. Należy zauważyć, że dzieci ukraińskie są doskonale zintegrowane z tymi dwiema szkołami. Czują się bezpieczni, szczęśliwi i usatysfakcjonowani. Widzieliśmy to w szkole. Już ponad dwadzieścia ukraińskich dzieci. Jednak wszystkie argumenty są odrzucane, a społeczność nie jest słuchana. Co ciekawsze, dane liczbowe dotyczące uczniów, osiągnięcia i inne wskaźniki, które nawet nie odpowiadają rzeczywistości, są prezentowane ministerstwu i samemu ministrowi.

Po ukończeniu Paluknis Gymnasium młodzi ludzie wkraczają nie tylko na litewskie, ale także do polskich uczelni, po zdobyciu wykształcenia, umiejętności i wiedzy wracają na Litwę i znajdują na Litwie bardzo udaną pracę i karierę. Jest to kluczowy wskaźnik uzasadniający jakość nauczania w litewskiej szkole polskiej.

Dlatego w imieniu społeczności szkolnej, mieszkańców Połuknisu i rejonu Starych Trok ponownie wzywam przywódców liberalnej partii Sąjūdis i partii konserwatywnej do cofnięcia nierozsądnych, przedwczesnych i lekkomyślnych decyzji. Strony, które twierdzą, że ich polityka rzekomo wspiera podstawowe prawa mniejszości narodowych zapisane w prawie międzynarodowym, traktatach dwustronnych i na szczeblu gminnym, muszą ich przestrzegać. Należy pamiętać, że jednym z podstawowych praw człowieka jest prawo do języka ojczystego i do nauki w języku ojczystym. Jednak wszystkie metody wybrane przez polskie środowiska szkolne: listy, prośby, wizyty, pikiety, spotkania – głos na pustyni. Co prawda społeczność polska nie zwróciła się do Partii Liberalnej z „puszką brandy nadziewaną żużlem”, a przyzwyczajenia potencjalnych członków i sympatyków partii nie zmieniają się tak szybko. Być może po prostu postanowiono skrzyżować drogi z mniejszościami narodowymi. przez spychacz.

Howell Nelson

„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *