Szef CDU bez ochrony osobistej?
BKA „wyraźnie” odradza Merzowi podróżowanie do Kijowa
1 maja 2022, 17:25
Lider CDU Merz chce zrobić to samo, co wielu czołowych polityków i odwiedzić Ukrainę. Dla Federalnego Urzędu Kryminalnego plany podróży lidera opozycji nadchodzą tak szybko, jak to możliwe. Merz nie chce jednak odkładać wizyty w Kijowie. Odrzuca również ochronę osobistą lub porady BKA.
Według informacji „Tagesspiegel” Federalny Urząd Kryminalny (BKA) „wyraźnie” zalecił przywódcy CDU Friedrichowi Merzowi, by nie planował wyjazdu na Ukrainę. Poproszono go o odroczenie podróży, podała gazeta. Merz nie poinformował organów bezpieczeństwa o wycieczce do piątku. BKA zwróciłoby uwagę, że taka podróż w strefę działań wojennych wymaga nieco dłuższego wypowiedzenia.
Według raportu Merz odrzucił także ochronę osobistą ze strony BKA. Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie skomentowało tego, gdy gazeta poprosiła, a Merz również początkowo nie skomentował. Niedawno, podczas wizyty sekretarza generalnego ONZ António Guterresa, przeprowadzono ataki rakietowe na stolicę Ukrainy, Kijów.
Wycieczka powinna odbyć się we wtorek wieczorem, o czym ponownie donosił „Tagesspiegel”. W Kijowie być może powinno dojść do spotkania z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Na poniedziałek po południu zaplanowano wspólne spotkanie prezydium CDU i CSU w Kolonii z Merzem i Markusem Söderem, po którym o godzinie 16:00 odbędzie się konferencja prasowa obu przywódców partii i premiera NRW Hendrika Wüsta. „Wszystkie spotkania odbędą się zgodnie z planem” – powiedział rzecznik CDU „Tagesspiegel”.
CDU chce „ocalić honor narodowy”
Dlatego Merz wyjeżdżał dopiero później, donosiła gazeta. Ponieważ np. podróż pociągiem z Polski trwa zwykle 13 godzin, lider CDU prawdopodobnie byłby we wtorek rano w Kijowie. Według informacji z „Tagesspiegel”, wycieczka znana jest również Kancelarii. Merz otrzymał porady w zakresie polityki zagranicznej, które podobno jak dotąd odrzucał.
Rzecznik polityki praw człowieka frakcji Unii Michael Brand (CDU) skrytykował kanclerza Olafa Scholza, który nie był jeszcze w Kijowie. „Merz robi to, co kanclerz powinien był zrobić dawno temu”, powiedział Brand dla „Tagesspiegel”. Ważne jest, aby „przynajmniej lider opozycji w niemieckim Bundestagu, a także trzej przewodniczący komisji koalicji starali się ratować honor naszego kraju”.
Na początku kwietnia przewodniczący komisji Bundestagu ds. obrony, stosunków zagranicznych i spraw europejskich odwiedzili Ukrainę. Polityk obrony FDP Marie-Agnes Strack-Zimmermann, polityk SPD zagraniczny Michael Roth i polityk Europejskich Zielonych Anton Hofreiter spotkali się z przedstawicielami ukraińskiego parlamentu na zachodzie kraju.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.