W ramach rekompensaty za dostawę radzieckiej broni na Ukrainę Grecja otrzyma niemieckie transportery opancerzone. Kanclerz Olaf Scholz ogłosił to we wtorek po rozmowach z premierem Grecji Kyriakosem Mitsotakisem na marginesie szczytu UE w Brukseli. „Zostanie to teraz szczegółowo omówione między ministerstwami obrony, a następnie może zostać szybko wdrożone”.
[Alle aktuellen Nachrichten zum russischen Angriff auf die Ukraine bekommen Sie mit der Tagesspiegel-App live auf ihr Handy. Hier für Apple- und Android-Geräte herunterladen.]
To, co zostało już uzgodnione z Czechami, jest planowane dla Grecji, powiedział Scholz. Czechy mają otrzymać 15 czołgów Leopard 2 z magazynów przemysłowych na dostawę czołgów konstrukcji radzieckiej na Ukrainę. Scholz nie podał szczegółów planowanej wymiany pierścienia z Grecją. Jednak greckie siły zbrojne mają radzieckie transportery opancerzone BMP-1. W tym celu mogli otrzymać niemieckie transportery opancerzone typu Marder.
Grecki minister obrony Nikos Panagiotopoulos powiedział w połowie maja greckiemu parlamentowi, że jego kraj dostarczy Ukrainie ciężkiej broni tylko wtedy, gdy zostanie ona natychmiast zastąpiona podobnymi systemami uzbrojenia partnerów NATO. Były to między innymi systemy obrony powietrznej, takie jak używane przez Ukrainę.
Niechęć Aten jest uzasadniona wieloma obecnymi zagrożeniami ze strony Turcji i ciągłymi przelotami tureckich myśliwców-bombowców nad wieloma zamieszkanymi greckimi wyspami, takimi jak Lesbos, Chios i Rodos. Do tej pory Grecja wysyłała na Ukrainę tylko karabiny i granaty z napędem rakietowym, amunicję i środki medyczne.
Scholz zaznaczył, że rozmawiał również z premierem Polski Mateuszem Morawieckim w sprawie wymiany pierścieni. „Oboje chcemy to osiągnąć poprzez dobrą i lepszą współpracę” – powiedział.
Kilka dni temu prezydent Polski Andrzej Duda zarzucił rządowi niemieckiemu, że nie wymienił czołgów dostarczonych przez Polskę na Ukrainę. – Złamałeś tę obietnicę – powiedział. Rząd federalny zareagował z irytacją na to oskarżenie o brak głosu. (dpa)
„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.