Wyjątkowy talent Youssoufa Moukoko nie chce zostać pokonany pomimo ciężkiego sezonu z kilkoma występami w Borussii Dortmund.
„W przyszłym roku chcę zaatakować”, powiedział 17-letni reprezentant U21 Sky TV i „Kickerowi” po kolejnym dublerze dla niemieckiej drużyny młodzieżowej. Był „niezwykle zmotywowany”, powiedział Moukoko po wygranym 2:1 (1:1) meczu z Polską na zakończenie kwalifikacji do Mistrzostw Europy. „Teraz mam przerwę i mogę złapać oddech, a potem mogę mocno naciskać w przyszłym sezonie”.
Młody piłkarz nie skomentował swojej przyszłości. Jego kontrakt z BVB wygasa w 2023 roku, a według dyrektora generalnego Hansa-Joachima Watzke, klub chciałby go przedłużyć z Moukoko. Moukoko powiedział, że musi nauczyć się radzić sobie z ogromną presją w sprawach zawodowych. „Myślę, że sobie z tym poradzę. Nie muszę niczego udowadniać nikomu poza sobą. Nauczyłem się tego”. Bardzo ważne jest również jego otoczenie z rodzicami i doradcą.
W U21 Moukoko strzelił sześć goli w czterech meczach – również dzięki trenerowi Antonio Di Salvo, jak twierdzi napastnik. „Moją rolą jest strzelanie goli” – powiedział. „Tutaj mam zaufanie trenera. Od początku powiedział mi: „Liczę na ciebie”. Dało mi to dużo pewności siebie”.
Ostatni sezon był dla niego „bardzo ciężki” z kilkoma kontuzjami. „Ale ty też wiele się uczysz od kontuzji, nauczyłem się też jak sobie z nimi radzić”. W międzyczasie przyzwyczaił się też do intensywności zawodowej piłki nożnej. „Musiałem o to najpierw zadbać. Moje ciało nie było jeszcze gotowe. Ale ciężko nad sobą pracowałem i każdego dnia pracuję nad tym, aby osiągnąć wymagany poziom” – zadeklarował. „Ale teraz czuję się bardzo dobrze”.
„Komunikator. Profesjonalny badacz kawy. Irytująco skromny fanatyk popkultury. Oddany student. Przyjazny ćpun mediów społecznościowych”.