Kryzys kaliningradzki osiąga punkt kulminacyjny
Putin i Łukaszenko planują „środki” przeciwko Litwie
07/11/2022 15:28
Od czerwca Litwa ograniczyła ruch towarowy między Rosją a jej enklawą Kaliningradu. Szef Kremla Putin nie tylko chce pogodzić się z przedłużaniem sankcji: rozmawia z białoruskim przywódcą Łukaszenką o „wspólnych środkach” wobec kraju UE.
W sporze o ograniczenia w przewozie towarów do rosyjskiej enklawy Kaliningradu przez Litwę, Rosja i Białoruś dyskutują o wspólnych działaniach przeciwko państwu UE. Kreml powiedział, że w ramach „nielegalnych ograniczeń w przepływie towarów nałożonych przez Litwę” dyskutowano o „możliwych wspólnych środkach”. Prezydent Rosji Władimir Putin i przywódca Białorusi Aleksander Łukaszenko wcześniej rozmawiali przez telefon.
Kaliningrad leży nad Morzem Bałtyckim między Litwą a Polską i nie ma bezpośredniego połączenia lądowego z Rosją. Członek UE, Litwa, od połowy czerwca ograniczył ruch towarowy między Rosją a eksklawą. Towary objęte sankcjami UE wobec Rosji nie mogą być już przewożone koleją z Rosji do Kaliningradu przez Litwę. Były to początkowo głównie metale, materiały budowlane, wyroby technologiczne i węgiel. Wdrożenie sankcji wywołało gwałtowne protesty w Rosji.
Litwa również rozszerzyła rano ograniczenia handlowe z rosyjską enklawą Kaliningradu. Jak powiedział rzecznik litewskiej służby celnej, objęte sankcjami towary obejmowały teraz także beton, drewno, alkohol i chemikalia przemysłowe na bazie alkoholu. Śledź sankcje UE. Jak to wpłynie na tranzyt między Rosją a Kaliningradem, początkowo nie było jasne.
Połowa importu do Kaliningradu zablokowana
Gubernator kaliningradzki Anton Alichanow szacował pod koniec czerwca, że dotyczy to nawet 50% importu enklawy. Obecnie trwają rozmowy między Rosją a UE. Moskwa wzywa do zniesienia restrykcji i oskarża Unię Europejską o naruszenie porozumienia z 2002 r. w sprawie podróży do Kaliningradu.
Litwa ma 680-kilometrową granicę z Białorusią. Białoruś, sojusznik Rosji, służyła jako miejsce wypadowe dla armii rosyjskiej podczas ataku na Ukrainę.
„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.