Rząd federalny widzi to jednak inaczej. Chce polegać na żegludze śródlądowej i transporcie kolejowym w transporcie przez Niemcy, jak powiedział t-online rzecznik Ministerstwa Rolnictwa. Od tych dwóch pasów ruchu oczekuje się więcej niż od ciężarówek.
Nie mogą tego zrozumieć przedstawiciele logistyki rolniczej. Aby móc w pełni wykorzystać ten potencjał, należy promować wszystkie możliwości – mówili przedsiębiorcy i przedstawiciele branży t-online, którzy chcą pozostać anonimowi. Rzecznik polityki rolnej grupy parlamentarnej Unii Albert Stegemann (CDU) mówi: „Drogi nie rozwiążą problemu, ale mogą go złagodzić.
Ponieważ w szczególności sieć kolejowa jest już całkowicie przeciążona bez dodatkowego transportu z Ukrainy. Według ministra transportu Wissinga w maju DB Cargo pracuje nad transportem dużych ilości zboża w przyszłości i już jeździ na zlecenie prywatnych eksporterów zboża. Jednak pod koniec maja DB Cargo poinformowało również swoich klientów, że w korytarzach centralnych będą miesiącami przerwy w związku z pracami budowlanymi, o czym informował „Handelsblatt”. Logistycy rolni wątpią, czy produkty rolne z Ukrainy można w większym stopniu transportować siecią kolejową.
Możliwe zwiększenie pojemności o 15%
Już w kwietniu zaproponowali rządowi federalnemu pewne działania mające na celu zwiększenie zdolności przewozowych ciężarówek. Transport towarów na drogach również boryka się z ogromnymi problemami: brakuje kierowców – a odkąd rosyjscy i ukraińscy robotnicy przegrali na wojnie, sytuacja się pogorszyła.
Ponadto wkrótce rozpocznie się sezon zbiorów w Niemczech. Logistycy rolni zażądali, aby ciężarówki mogły mieć nadwagę. Zamiast 40 ton powinny ważyć 44 tony. Jeśli odejmiesz wagę pojazdu, oznacza to wzrost pojemności o 15%.
Liczba 44 ton nie została wybrana arbitralnie: ciężarówki w Niemczech są testowane pod tą wagą. Ponadto ciężarówki przewożące towary do lub z pociągów ważą już 44 tony. W niektórych sytuacjach awaryjnych, na przykład po silnej burzy, przewoźnicy drewna mogą również uzyskać to specjalne zezwolenie. Logistycy rolni mieli teraz również nadzieję na jeden, ograniczony do sześciu miesięcy.
Ministerstwa blokują inicjatywę
Ale ministerstwa zablokowały tę inicjatywę w maju, o czym dowiedział się t-online: Ministerstwo Transportu zwróciło uwagę, że nawet chwilowa podwyżka może przeciążyć niemiecką sieć drogową. Według ministerstwa wyjątek dla eksportu zbóż jest nie do opanowania.
Ponadto ministerstwo odwołuje się do zasady równego traktowania: jeśli sektor rolny uzyska wyjątkową regułę, inni też tego chcą. W odpowiedzi Ministerstwo Rolnictwa odniosło się do decyzji Ministerstwa Transportu i dodało: Zaopatrzenie w żywność w Niemczech jest w zasadzie bezpieczne, pomimo pandemii korony i wojny na Ukrainie.
„Bacon geek. Ogólny czytelnik. Miłośnik internetu. Introwertyk. Niezależny łobuz. Certyfikowany myśliciel”.