Dzień wojny w skrócie: Selenskyj nadal ogarnia tajne służby – Ukraina grozi atakiem na Krym

Dzień wojny w skrócie
Selenskyj nadal przeczesuje tajne służby – Ukraina grozi atakiem na Krym

Ukraińscy tajni pracownicy muszą przygotować się na trudne czasy: prezydent Zełenskij zastępuje innych wyższych urzędników po dymisji szefa Bakanowa. Tymczasem wiceminister obrony Hawryłow mówi o ataku na rosyjską Flotę Czarnomorską u wybrzeży Krymu.

Pracownicy ukraińskiej Państwowej Służby Bezpieczeństwa muszą być przygotowani na trudne czasy. Prezydent Zełenski zastępuje tam innych wysokich rangą urzędników, a parlament odwołuje lidera Bakanowa. Tymczasem wiceminister obrony Hawryłow mówi o ataku na rosyjską Flotę Czarnomorską u anektowanego Półwyspu Krymskiego. 145. dzień wojny w skrócie.

Czystki w ukraińskich tajnych służbach

Po zarzutach zdrady w ukraińskich tajnych służbach prezydent Wołodymyr Zełenskij podejmuje nowe kroki i zastępuje wysokich rangą pracowników. Zgodnie z dekretem Wołodymyr Horbenko został usunięty ze stanowiska wiceszefa SBU. Ponadto wymieniono szefów regionów w czterech obwodach: Sumy, Dniepropietrowsk, Połtawa i Zakarpacie. Ponadto Zełenski zdymisjonował szefa SBU obwodu żytomierskiego. Na zwolnione od końca maja stanowisko SBU w Charkowie na wschodzie Ukrainy Zełenski powołał nowego szefa regionu.

44-letni prezydent ogłosił śledztwo w sprawie tajnych służb i prokuratury. Powiedział, że przyczyną była duża liczba dezerterów i kolaborantów rosyjskich sił okupacyjnych po inwazji na Moskwę prawie pięć miesięcy temu. Według mediów pojawia się pytanie, czy w szybkim podboju przez Rosjan stolicy południowej Ukrainy Chersonu doszło do zdrady stanu. W samej tajnej służbie SBU pracuje ponad 30 000 osób. W niedzielę ukraiński prezydent zwolnił swojego przyjaciela z dzieciństwa Iwana Bakanowa ze stanowiska szefa SBU. Jego dymisję potwierdził kijowski parlament oraz prokurator generalna Iryna Venediktovej.

Ukraina chce zaatakować Krym

Według doniesień prasowych ukraińskie siły zbrojne przygotowują się do zatopienia rosyjskiej Floty Czarnomorskiej i odbicia Krymu. Południe kraju jest stale zagrożone przez rosyjskie okręty wojenne na Morzu Czarnym – powiedział podczas wizyty w Wielkiej Brytanii wiceminister obrony Wołodymyr Hawryłow. „czas”. Rosyjskie okręty na Morzu Czarnym regularnie wystrzeliwują pociski manewrujące skierowane na ukraińską infrastrukturę na południu. Ukraina nie może też transportować zboża drogą morską ze względu na blokadę rosyjskich statków.

„Biorąc pod uwagę nowe technologie i możliwości, które otrzymujemy, musimy poradzić sobie z tym zagrożeniem” – powiedział Havrylov. „Jest to nieuniknione, ponieważ musimy zagwarantować bezpieczeństwo naszym ludziom”. Według Hawryłowa Ukraina produkuje własne rakiety przeciwokrętowe. Przed atakiem trzeba jednak poczekać na dostawę broni dalekiego zasięgu z Zachodu. „Prędzej czy później będziemy mieli wystarczające zasoby, aby zaatakować Rosję na Morzu Czarnym i na Krymie” – powiedział Hawryłow. Obecnie trwają uzgodnienia z sojusznikami, czy w atakach na Krym należy również użyć broni Zachodu. Nie można jednak wykluczyć również dyplomatycznej repatriacji z Krymu.

Rosja awansuje w Donbasie

Podobnie jak Kramatorsk, miasto Słowiańsk, którego zdobycie jest uważane za jeden z kolejnych celów armii rosyjskiej, również zostało zbombardowane, jak podają źródła ukraińskie. Według źródeł ukraińskich rosyjskie siły poczyniły dalsze postępy w walce o Donbas na wschodzie Ukrainy. „Wróg rozpoczął szturm w rejonie Pokrovske, częściowo się udało i osiadł na południowych obrzeżach wsi” – powiedział ukraiński Sztab Generalny w swoim raporcie sytuacyjnym. Pokrovske to osada dziesięć kilometrów na wschód od głównego węzła komunikacyjnego Bachmuta w obwodzie donieckim. Linia Siwersk – Soledar – Bachmut jest uważana za kolejną linię obrony Ukrainy przed aglomeracją wokół miast Słowiańsk i Kramatorsk. Według własnych oświadczeń armii ukraińskiej udało się odeprzeć rosyjskie ataki na inne odcinki frontu w Donbasie.

Londyn widzi brak siły bojowej wojsk Kremla

Według szacunków brytyjskich służb specjalnych, ze względu na brak żołnierzy można spodziewać się jedynie powolnego postępu armii rosyjskiej w Donbasie. „Rosja walczyła o utrzymanie skutecznej zdolności bojowej od początku inwazji i problem prawdopodobnie stanie się coraz bardziej dotkliwy” – czytamy w codziennej aktualizacji wywiadu Ministerstwa Obrony w Londynie. Ministerstwo Obrony w Moskwie podało w swoim raporcie sytuacyjnym, że rosyjskie ataki na Odessę nad Morzem Czarnym zniszczyły inne składy amunicji ze Stanów Zjednoczonych i krajów europejskich. Podobno zniszczono także magazyny w obwodach donieckim, zaporoskim i dniepropietrowskim. Te informacje nie mogły być niezależnie zweryfikowane.

Insider: Gazociąg Nord Stream 1 ponownie dostarczy gaz do Europy

Według wtajemniczonych rosyjski gaz popłynie ponownie rurociągiem Nord Stream 1 do Europy Zachodniej po zakończeniu prac konserwacyjnych w czwartek. Oczekuje się, że rurociąg powróci do użytku, ale nie w pełni, powiedziały dwie osoby zaznajomione z procesem. Rosyjski monopolista gazowy Gazprom już w zeszłym miesiącu obniżył moce przesyłowe Nord Stream 1 o 40% i przypisał to serwisowaniu turbiny. „Oni (Gazprom) powrócą do poziomu sprzed 11 lipca” – powiedział jeden z informatorów. 11 lipca przepływ gazu przez gazociąg został wyłączony z powodu konserwacji.

UE chce złagodzić sankcje wobec rosyjskich banków

Unia Europejska chce złagodzić niektóre sankcje wobec rosyjskich banków, aby nie wpłynąć na światowe dostawy żywności. Zgodnie z propozycją Komisji Europejskiej, zablokowane rosyjskie transakcje powinny mieć możliwość ponownego uwolnienia, jeśli dotyczą handlu zbożami lub nawozami. Zgodnie z tekstem władze państwa członkowskiego mogą „zezwolić na uwolnienie niektórych zamrożonych środków (…), jeżeli stwierdzą, że te środki lub zasoby gospodarcze są wykorzystywane na zakup, przywóz lub transport produktów rolnych i spożywczych, w tym m.in. potrzebna jest pszenica i nawozy”. Według informacji wyjątek ten dotyczy siedmiu sankcjonowanych rosyjskich banków, w tym państwowego banku handlu zagranicznego VEB.

USA dostarczają czołgi do Polski – Niemcy wahają się, mówi CDU

Polska otrzymała od Stanów Zjednoczonych pierwszy z łącznie 366 czołgów podstawowych Abrams. Minister obrony Mariusz Błaszczak napisał na Twitterze, że do ośrodka szkoleniowego polskiej armii trafiło 28 używanych czołgów. Wkrótce rozpocznie się szkolenie żołnierzy. „Będziemy gotowi, gdy dotrze pierwszy z 250 zamówionych przez nas nowych czołgów”. W kwietniu Polska i Stany Zjednoczone zgodziły się na zakup nowych czołgów M1A2 Abrams za równowartość ponad czterech miliardów euro, z dostawą mającą rozpocząć się w 2023 roku. Ponadto kraj otrzyma 116 używanych czołgów Abrams. Tymczasem ekspert ds. polityki zagranicznej UE Roderich Kiesewetter uważa planowaną wymianę niemieckich pierścieni czołgowych z Polską na wsparcie Ukrainy za „porażkę”. Po trzech miesiącach „czasu na refleksję” rząd federalny zaoferował dopiero pierwsze dostawy czołgów do Warszawy od kwietnia przyszłego roku – poinformował rzecznik frakcji ds. polityki zagranicznej. Spośród 20 czołgów Leopard 2 początkowo tylko jeden powinien być dostarczany miesięcznie, począwszy od października 2023 r., a następnie trzy miesięcznie.

Putin widzi „ruch” w blokadzie zboża

Prezydent Rosji Władimir Putin widzi postęp w negocjacjach w sprawie wznowienia zablokowanych dostaw zboża z Ukrainy. „Z waszą pomocą posunęliśmy się do przodu”, powiedział Putin tureckiemu prezydentowi Recepowi Tayyipowi Erdoganowi w Teheranie, jak twierdzi Kreml. Turcja próbuje mediować między Ukrainą a Rosją. „Nie wszystkie problemy zostały jeszcze rozwiązane, ale dobrze, że jest ruch” – powiedział Putin. Dwaj szefowie państw spotkali się z prezydentem Iranu Ebrahimem Raisi na szczycie w Teheranie, głównie w celu omówienia sytuacji w Syrii. W programie znalazło się jednak również dwustronne spotkanie Putina z Erdoganem, podczas którego omówiono eksport zboża zablokowanego w ukraińskich portach.

Miedwiediew uważa, że ​​Zachód jest „politycznie bezsilny”

Były szef Kremla Miedwiediew po raz kolejny wyraził przekonanie o zwycięstwie nad wojną na Ukrainie. „Rosja osiąga wszystkie cele, które sobie wyznaczyła. I nastanie pokój. Na naszych warunkach” – napisał na kanale informacyjnym Telegram obecny wiceszef Rady Bezpieczeństwa. Nie będzie porozumienia co do warunków „politycznie bezsilnych” w UE i Stanach Zjednoczonych. Były prezydent Rosji ponownie skrytykował Stany Zjednoczone za dostarczanie broni na Ukrainę „bez kontroli”. „Stany Zjednoczone potrzebują nowego Afganistanu, którego Ukraina jest teraz celowo przekształcana”. Istnieje ryzyko, że broń wpadnie w ręce przestępców na całym świecie. „Dla terrorystów i radykałów będzie więcej rodzajów śmiercionośnej broni”.

Inne ważne artykuły o wojnie na Ukrainie:

Wszystkie dalsze wydarzenia można przeczytać na naszym live tickerze dotyczącym wojny na Ukrainie.

Grayson Hayes

„Komunikator. Profesjonalny badacz kawy. Irytująco skromny fanatyk popkultury. Oddany student. Przyjazny ćpun mediów społecznościowych”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *