Ale nie tego lata…
Czy Bayern Monachium zastąpi Lewandowskiego Kane’em?
07/11/2022 10:19
Do tej pory Robert Lewandowski na próżno liczył na porozumienie między swoim FC Bayernem a FC Barcelona, do którego z przyjemnością przeszedłby. Polak opuści klub najpóźniej latem przyszłego roku. Mistrz rekordów szuka najlepszych alternatyw.
Czy w tym życiu Robert Lewandowski zagra ponownie w FC Bayern? To jest główne pytanie tego lata transferowego. I nadal pozostaje bez odpowiedzi. Bayern Monachium chce utrzymać napastnika, ale napastnik chce uciec do katalońskiego giganta FC Barcelona. Dla rekordzistów odejście Polaka oznaczałoby ogromny problem. W zespole nie ma indywidualnej zmiany. Sadio Mané, król transferowy, może grać na środku, ale lepiej czuje się na flankach.
I tak w Bayernie Monachium trwają poszukiwania następcy. Bo jedno wydaje się jasne: jeśli klub podąży za twardą linią Basty i nie puści Lewandowskiego, separacja nastąpi latem przyszłego roku, kiedy wygaśnie jego kontrakt. A w tej chwili szefowie z Monachium prawdopodobnie dążą do prawdziwej supergwiazdy. Jak donosi „Kicker”, Harry Kane powinien być problemem. Ale nie wcześniej niż w 2023 roku. Tego lata wciąż byłoby za drogo. Z raportu wynika, że FC Bayern jako nowy napastnik nie chce pozyskać zawodnika, który jeszcze się nie rozwinął, ale jest na światowym poziomie.
Kane ma nawet przewagę nad Lewandowskim
Napastnik 1,88 m i kapitan Tottenhamu Hotspur oraz jego reprezentacji narodowej łączy świadomość fizyczną, wyrafinowanie w odbiorze, technikę, a także siłę wykańczania i kontrowania. 28-latek oferuje pełen pakiet znakomitego środkowego napastnika. Tak jak Lewandowski. Co odróżnia go od Polski: Kane potrafi też wzmocnić grę ze środka pola. Potrafi otwierać pole swoją przejściową mocą i tworzyć przestrzenie.
Jego obecna wartość rynkowa wynosi 90 mln euro, jego kontrakt z Hotspur wygasa 30 czerwca 2024 r., więc latem przyszłego roku będzie tańszy. Chyba że przedłuży kontrakt. Strzelił 247 bramek w 385 meczach dla Spurs i 50 bramek w 73 meczach dla Anglii. Niezwykłe rachunki.
Jeśli Kane stanie się problemem w Bayernie, to dopiero w 2023 roku. Tymczasem wciąż nie wiadomo, co stanie się z Lewandowskim. Trener Barcelony Joan Laporta potwierdził w zeszłym tygodniu, że jego klub złożył oficjalną ofertę dla Monachium. Niedawno media podały, że czołowy hiszpański klub oferuje 33-latkowi kwotę bazową około 40 milionów euro. Jednak mówi się, że mistrz Niemiec zażąda co najmniej 50 milionów euro.
„Komunikator. Profesjonalny badacz kawy. Irytująco skromny fanatyk popkultury. Oddany student. Przyjazny ćpun mediów społecznościowych”.