Austria awansowała nieznacznie na 29. miejsce na 180 krajów w rankingu wolności prasy Reporterów bez Granic (RSF). Z wynikiem 77,3 (rok poprzedni: 76,7) plasuje się w środku krajów sklasyfikowanych jako „zadowalający”. Poprawę poprzedził spadek ubiegłorocznego rankingu z 17. na 31. miejsce. Szczególnie w obszarze bezpieczeństwa sytuacja ponownie wzrosła. Jednak ramy polityczne i prawne uległy pogorszeniu.
Austriacka sekcja RSF zauważyła, że ogłoszono ulepszenia, dzięki którym uniknięto dalszego załamania w rankingu. Nie zmienia to jednak na lepsze sytuacji w zakresie wolności prasy. „Gwałtowny spadek Austrii w rankingach wolności prasy Reporterów bez Granic w zeszłym roku stał się bardziej trwały” – powiedział prezes RSF Austria Fritz Hausjell. Polityka medialna „nie przywróciła zagrożonej wolności prasy w Austrii”. Na przykład cytowana jest ustawa o wolności informacji, która wciąż nie została uchwalona. Austria jest jedynym krajem UE bez takiego prawa, potępia RSF Austria.
Organizacja dostrzega również krytycznie, że nowe fundusze na wysokiej jakości dziennikarstwo ignorują na przykład różnorodność i innowacje oraz że nadal nie ma planów ograniczania funduszy organów publicznych na reklamy. „Nowa ustawa o przejrzystości mediów, która będzie dostępna w formie projektu w 2022 r., nie zakończyła skorumpowanych relacji między rządem a mediami. Rząd może nadal udzielać kontraktów reklamowych i zawierać partnerstwa z mediami w sposób w dużej mierze arbitralny” bez konsekwencji” – skrytykował Hausjell.
Miniony rok upłynął również pod znakiem różnych rezygnacji znanych redaktorów, co pokazało, że poszczególni politycy byli zbyt blisko poszczególnych dziennikarzy. „Te poważne zarzuty wobec czołowych dziennikarzy ujawniły obraz zdegenerowanych warunków, które dość szybko doprowadziły do rezygnacji, ale które poważnie szkodzą dziennikarstwu w kraju” – powiedział prezes RSF Austria. W tabeli Austria spadła z 3,81 punktu do 74 punktów w kolumnie „Kontekst polityczny”, co plasuje ją na 33. miejscu. Ostatnie wydarzenia w sprawie reklamowej, takie jak poszukiwanie wydawcy bezpłatnej gazety „Heute”, a także definitywny koniec „Wiener Zeitung” w jej obecnej formie, zostaną uwzględnione dopiero w kolejnym rankingu. .
Ten światowy ranking wolności prasy jest drugim, który został opracowany przy użyciu nowej metodologii. Indeks opiera się na pięciu wskaźnikach: kontekście politycznym, kontekście gospodarczym, ramach prawnych, kontekście społeczno-kulturowym i bezpieczeństwie. Najsłabszym krajem jest Austria z wynikiem 61,9 punktu pod względem warunków ekonomicznych. Tu jednak nastąpiła nieznaczna poprawa w porównaniu z ubiegłorocznym rankingiem, co można również przypisać dofinansowaniu nowej cyfryzacji dla ogólnopolskich domów mediowych. Austria znacznie wzrosła w obszarze bezpieczeństwa z 84,3 do 89,2 pkt. Wynika to z faktu, że demonstracje przeciwko środkom koronawirusowym uspokoiły się i nie zarejestrowano żadnych „ostrych ataków fizycznych” na dziennikarzy. Jednak RSF Austria radzi rządowi, aby wraz z policją opracował system bezpieczeństwa.
Tylko osiem krajów znajduje się na „dobrym” miejscu w indeksie wolności prasy. Lider po raz siódmy z rzędu wyprzedza Norwegię. Kolejne miejsca zajmują Irlandia, Dania, Szwecja, Finlandia i Holandia. Ten ostatni wspiął się o 22 miejsca i odzyskał miejsce, które zajmował w 2021 roku, zanim policyjny dziennikarz Peter R. de Vries został zamordowany. Oprócz Austrii 43 inne kraje uzyskały ocenę „zadowalającą”. Obejmuje to Szwajcarię (12. miejsce), Niemcy (21.; spadek o 5 miejsc), Francję (24.), Wielką Brytanię (26.) i Stany Zjednoczone (45.).
Węgry (72. miejsce), Polska (57. miejsce) i Ukraina (79. miejsce) należą do krajów z „możliwymi do zidentyfikowania problemami”. Ostatnia w UE jest Grecja na 107. miejscu, gdzie dziennikarze są szpiegowani przez tajne służby i spyware. Na dole rankingu znajdują się Korea Północna (180), Chiny (179), Wietnam (178), Iran (177), Turkmenistan (176) i Syria (175). Również w Rosji (164), gdzie Kreml rozprawia się z ostatnimi niezależnymi mediami, oraz w Turcji (165) sytuację RSF określa się jako „bardzo poważną”. W sumie w tej kategorii znalazło się 31 krajów, o trzy więcej niż w roku poprzednim.
Sekretarz generalny RSF Christophe Deloire zidentyfikował pewną „niestabilność”, która była „wynikiem rosnącej agresywności władz w wielu krajach i rosnącej wrogości wobec dziennikarzy w mediach społecznościowych iw realnym świecie”. Według RSF branża fałszywych treści kwitnie. W 118 krajach większość respondentów wskazała, że podmioty polityczne w ich kraju były często lub systematycznie zaangażowane w masowe kampanie dezinformacyjne lub propagandowe. Zmanipulowane treści są wykorzystywane do podważania wysokiej jakości dziennikarstwa.
„Wolność prasy jest jednym z największych atutów naszej demokracji. Jako politycy wdrożyliśmy w ubiegłym roku dużą liczbę pakietów medialnych, które wzmacniają miejsce mediów, a tym samym mediów w ich różnorodności, niezależności i wolności prasy : od wypłaty funduszy na transformację cyfrową na bardziej innowacyjne projekty wszelkiego rodzaju i większą cyfryzację do dostosowania finansowania wysokiej jakości dziennikarstwa i nowych zasad przejrzystości mediów Jednocześnie zabezpieczyliśmy mandat służby publicznej dzięki nowej ustawie ORF, co oznacza że program i opcje projektowania cyfrowego zostały znacznie zmodernizowane i odmłodzone.Dziennikarze mogą swobodnie pracować w Austrii i kontynuować swoją działalność niezależnie.Naszym obowiązkiem jest wspieranie tego wielkiego demokratycznego dobra, jakim jest wolność prasy, oraz wzmacnianie różnorodności mediów w naszym kraju kraj. Oba są niezastąpione w walce z fake newsami. Mieszkańcy naszego kraju muszą polegać na dużej liczbie niezależnych i wiarygodnych źródeł informacji.
Minister mediów Susanne Raab powiedziała w Dniu Wolności Prasy, że jest to „jeden z największych atutów naszej demokracji”. W ubiegłym roku w Austrii wdrożono dużą liczbę pakietów medialnych, „które wzmacniają lokalizację mediów, a tym samym lokalne media w ich różnorodności, niezależności i wolności prasy”, powiedział polityk ÖVP, „z opłaty za media cyfrowe finansowanie transformacji na bardziej innowacyjne projekty wszelkiego rodzaju i większą cyfryzację na reorganizację promocji wysokiej jakości dziennikarstwa i zasad przejrzystości nowych mediów”.
„Jednocześnie zabezpieczyliśmy mandat służby publicznej dzięki nowej ustawie ORF, co oznacza, że program nauczania i opcje projektowania cyfrowego zostały znacznie zmodernizowane i odmłodzone” — dodał Raab. „Dziennikarze mogą w Austrii pracować swobodnie i niezależnie. Naszym obowiązkiem jest wspieranie tej wysokiej demokratycznej wartości wolności prasy i wzmacnianie różnorodności mediów w naszym kraju. Oba są niezbędne w walce z fałszywymi wiadomościami. Mieszkańcy naszego kraju mają prawo do polegać na różnych niezależnych i bezpiecznych źródłach informacji”.
Odnosząc się do aktualnego rankingu rankingu RSF, zdaniem jej gabinetu, należy również podkreślić, że „od objęcia urzędu przez Ministra Mediów w sektorze mediów wdrożono wiele istotnych reform, które stopniowo pokażą swoje efekty”. Niemniej jednak niektóre recenzje są niezrozumiałe. „Na przykład nowe fundusze na transformację cyfrową mają na celu zapewnienie bardziej innowacyjnych projektów medialnych. W szczególności nowe fundusze na dziennikarstwo wysokiej jakości wspierają media w ich efektywności ekonomicznej i wzmacniają krajową lokalizację mediów. Oświadczenie, że sektor publiczny ma prawo umieszczać reklamy w sposób arbitralny Przestarzała ustawa o przejrzystości mediów została znacznie wzmocniona – z pełną przejrzystością od pierwszego euro, obowiązkami sprawozdawczymi, karami za niepublikowanie oraz rozszerzeniem obowiązków informacyjnych na media społecznościowe, billboardy i reklamę kinową.”
Usługi: ;
„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.