Ciężki wyścig nadrabiania zaległości firmy Intel

Planowana fabryka chipów Intel

Intel zamierza zainwestować 17 miliardów euro w nową fabrykę chipów w Magdeburgu. Tak kiedyś powinna wyglądać fabryka.


(Zdjęcie: dpa)

Monachium Frans Scheper jest przyzwyczajony do obsługi dużych sum pieniędzy. Holender od 30 lat pociąga za sznurki w kapitałochłonnym przemyśle chipowym, aw międzyczasie prowadził producenta półprzewodników Nexperia, który zatrudniał ponad 10 000 osób.

Absolwent handlu odpowiada za biznes Intela w Europie od lutego. Na szczycie jego agendy: Scheper ma pozyskać około dziesięciu miliardów euro dotacji od UE i rządów europejskich. To wyzwanie nawet dla wytrawnego menedżera półprzewodników. „Do tej pory nie współpracowaliśmy bezpośrednio z interesariuszami”, mówi Scheper. Spotkania z ministrami, naukowcami i rektorami uczelni są teraz w programie niemal codziennie.

Ekonomista biznesu zajmuje kluczową pozycję w wyścigu o dogonienie Pata Gelsingera. Szef Intela zaczął wiosną 2021 r., aby sprowadzić potykającego się producenta chipów z powrotem na miejsce, w którym był niezbędny od dziesięcioleci: na szczyt branży półprzewodników.

Czytaj dalej

Uzyskaj dostęp do tego artykułu i wszystkich innych artykułów w

W sieci iw naszej aplikacji za darmo przez 4 tygodnie.

Kontynuować

Czytaj dalej

Uzyskaj dostęp do tego artykułu i wszystkich innych artykułów w

W sieci iw naszej aplikacji za darmo przez 4 tygodnie.

Kontynuować

Patricia Marsh

„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *