Po niepowodzeniu wotum nieufności dla premiera Mateusza Morawieckiego na początku tego tygodnia w polskim parlamencie Donalda Tuska odpowiedzialny za utworzenie rządu. Zapoczątkowało to zmianę kierunku, istotną także dla polskiej polityki europejskiej. We wtorkowym przemówieniu parlamentarnym Tusk przedstawił swoje plany polityczne i zapowiedział, co nie jest zaskoczeniem, zacieśnienie współpracy z UE. Tusk jest przekonanym Europejczykiem. Pełnił funkcję przewodniczącego Rady UE od 2014 do 2019 r., aż do zastąpienia go przez Charlesa Michela. Tusk uda się teraz na ostatni w tym roku szczyt UE w swojej nowej roli polskiego premiera. Tusk pokazuje, że partie prawicowe też można pokonać – uważa Ulrich Ladurner. Jest redaktorem politycznym w DIE ZEIT. W podcaście wyjaśnia także, w jaki sposób Tusk mógł wykorzystać doświadczenia z czasów, gdy był przewodniczącym Rady UE, do wypowiadania się na temat polityki europejskiej w interesie Polski.
Od 7 października na całym świecie mają miejsce antysemickie wiece i zamieszki. Również na różnych elitarnych uniwersytetach w Stanach Zjednoczonych. W zeszłym tygodniu musieli spotkać się rektorzy Harvardu, MIT i uniwersytetów Uniwersytet Pensylwanii odpowiedź dla Kongresu Amerykańskiego. Wezwali ich posłowie republikańscy. Kilka dni później rezygnację złożyła rektorka Uniwersytetu Pensylwanii Elizabeth Magill. Tymczasem wydawało się, że prezydent Harvardu Claudine Gay również będzie musiała pójść w jej ślady. Zapytany podczas przesłuchania, czy „nawoływanie do ludobójstwa wobec Żydów” narusza politykę uniwersytetu dotyczącą zastraszania i molestowania, Gay odpowiedział, że to zależy od kontekstu. Została za to ostro skrytykowana. Jednak we wtorek Harvard ogłosił, że Gay może pozostać na stanowisku. Rieke Havertz zna dokładne powody.
I nie tylko: Tom Whitwell ma swoje 52 najdziwniejsze odkrycia na rok 2023 podsumowane w formie listy.
Moderacja i produkcja: Fabian Scheler
Redakcja: Élise Landschek
Współpraca: Anne Schwedt i Léa Student
Wszystkie odcinki naszego podcastu znajdziesz Tutaj. Pytania, uwagi krytyczne, sugestie? możesz do nas dotrzeć pod adresem wasjetzt@zeit.de.
Po niepowodzeniu wotum nieufności dla premiera Mateusza Morawieckiego na początku tego tygodnia w polskim parlamencie Donalda Tuska odpowiedzialny za utworzenie rządu. Zapoczątkowało to zmianę kierunku, istotną także dla polskiej polityki europejskiej. We wtorkowym przemówieniu parlamentarnym Tusk przedstawił swoje plany polityczne i zapowiedział, co nie jest zaskoczeniem, zacieśnienie współpracy z UE. Tusk jest przekonanym Europejczykiem. Pełnił funkcję przewodniczącego Rady UE od 2014 do 2019 r., aż do zastąpienia go przez Charlesa Michela. Tusk uda się teraz na ostatni w tym roku szczyt UE w swojej nowej roli polskiego premiera. Tusk pokazuje, że partie prawicowe też można pokonać – uważa Ulrich Ladurner. Jest redaktorem politycznym w DIE ZEIT. W podcaście wyjaśnia także, w jaki sposób Tusk mógł wykorzystać doświadczenia z czasów, gdy był przewodniczącym Rady UE, do wypowiadania się na temat polityki europejskiej w interesie Polski.
„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.