Flagę tej drużyny niosły trzy motobagi: w motobagu numer 114, Tomas Zeleckas startował z Aidasem Bubinasem, Julius Adomavičius i Rokas Vaishneideris startował z numerem 158, a Airidas Balčiūnas z Andriusem Liškusem z numerem 169.
W niedzielę uczestnicy musieli przekroczyć łuk otwierający rajd i pokonać siedmiokilometrowy prolog, znajdujący się w pobliżu poligonu wojskowego Zaganė. T. Zaleckas, pilot załogi, która w prologu zajęła 18. miejsce, powiedział, że nie ma sensu się tu spieszyć:
„Jeździliśmy ostrożnie, ważne było, aby zachować technikę. W Kelias nie widzieliśmy ani jednej złamanej miedzi. Przed startą iščekeleme čežu finišuoti vvųstuke – udało mu się. Jesteśmy zadowoleni z wyniku, a cały rajd posuwa się naprzód”.
A. Bubinas, dwukrotny mistrz Lietuvos Baja, który osiągnął najlepszy wynik wśród członków zespołu, powiedział, że nawigacja nie była dla niego zbyt trudna, ale były miejsca, w których łatwo było się poślizgnąć: „Nawigacja nie powodują trudności w prologu, ale dobrze się czuje, gdy kilka książek W tym rajdzie zmarły udał się na urlop ojcowski.Przed startem wprowadzono pewne zmiany w książce, a to spowodowało zamieszanie.Įsivajdajoju, podczas pierwszej jazdy taka sytuacja może być mylące, wydaje się, że było naprawdę źle”.
Członkowie obu załóg byli szczęśliwi, gdy udało im się osiągnąć swój pierwszy cel tego dnia – wynik wyświetlony w prologu przewiduje miejsce startu poniedziałkowego żużla, więc zdaniem zawodników bycie wśród dwudziestu dwóch to świetne miejsce, bo większość sportowców biorących udział w tych zawodach jest bardzo zdolna i mało prawdopodobne jest, aby została postawiona przed sądem. daug varžovų.
Motociklininkas Nerimantas Jucius, który jeździ w „Specialist Racing Team”, w którym jeździł A. Bubinas, ukończył prolog na drugim miejscu wśród wszystkich motocykli i trzecim wśród Litwinów.
Załogi J. Adomavičiausa i R. Vaishneiderio finiszowały na 19. miejscu, ale po mecie musiały udać się prosto do mechaników komandosów. Norwegowie to atuty, prologi były bardzo bezlitosne, technika wciąż niedokończona, a z przedniej skrzyni biegów słychać obce dźwięki. Ekipie finiszującej udało się odbić, ale J. Adomavičius powiedział, kiedy mechanicy zmienią zapasowe, kiedy będzie można spokojnie rozpocząć.
A. Balčiūno i załoga A. Liškausa zajęli 39 miejsce na 68 motobagów, więc jutro wystartują jako ostatnie. Z pewnością wszyscy sportowcy komandosów zgadzają się, że prologi nie są tak naprawdę miejscem, aby pokazać całą swoją prędkość, zwłaszcza na tak złożonej nawierzchni.
Przed drużyną czeka kolejne pięć dni ścigania, podczas których będą musieli zmierzyć się z bardzo kompetentnym rywalem.
„Zły ewangelista zombie. Bacon maven. Fanatyk alkoholu. Myśliciel chcący. Przedsiębiorca.”