Eksplozja w fabryce broni, jedna osoba nie żyje

Wybuch w polskiej fabryce broni powoduje śmierć. Okoliczności wypadku są obecnie badane.

Jedna osoba zginęła w wyniku eksplozji i pożaru w fabryce broni w Polsce. Zmarły to 59-letni robotnik – poinformował w poniedziałek kanał informacyjny TVN24 rzecznik policji. Według spółki inny mężczyzna został ciężko ranny i przebywa w szpitalu. Jak podaje kompania obronna Mesko w Skarżysku-Kamiennej, do wypadku doszło w poniedziałek rano około godziny dziesiątej.

Strażacy z fabryki już ugasili płomienie. Okoliczności wypadku są badane. W tym celu, o czym spółka poinformowała w piśmie, utworzono w tym celu grupę dochodzeniową.

Jak poinformował portal Onet.pl, dyrektor zakładu Elżbieta Sreniawska poinformowała, że ​​w ośrodku paliw rakietowych doszło do eksplozji. „To wielka tragedia dla całej polskiej grupy obronnej” – stwierdziła w poniedziałek spółka. Ośrodek, o którym mowa, powstał zaledwie kilka lat temu.

Skarżysko-Kamienna położona jest w województwie świętokrzyskim, około 125 kilometrów na południe od Warszawy i około 260 kilometrów od granicy z Ukrainą. Mesko produkuje m.in. przeciwpancerne rakiety kierowane oraz przeciwlotnicze systemy rakietowe krótkiego zasięgu odpalane z ramienia. Ale firma oferuje również amunicję małego kalibru.

Pierce Caldwell

„Guru kulinarny. Typowy ewangelista alkoholu. Ekspert muzyki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *