Alternatywa dla Niemiec najwyraźniej znalazła nowych sojuszników w Parlamencie Europejskim. Według kręgów partyjnych nieuchronne jest utworzenie nowej frakcji prawnej. 28 przedstawicieli z dziewięciu krajów ma spotkać się pod nazwą „Europe Sovereign Nations” (ESN). Oficjalnego komunikatu należy spodziewać się w środę wieczorem.
Licząca 14 członków AfD jest największym ugrupowaniem w planowanym ugrupowaniu parlamentarnym. Oczekuje się, że prezydentem zostanie parlamentarzysta Turyngii René Aust. Nie przewiduje się, aby główny kandydat AfD do UE, Maksymilian Krah, znalazł się w nowym ugrupowaniu parlamentarnym – najwyraźniej jest to warunek partnerów polskich i francuskich. Krah był krytykowany za wypowiedzi na temat oficerów SS i skandal szpiegowski w jego biurze parlamentarnym (Wiadomości Apolla zgłoszono) i został już wykluczony z delegacji AfD.
Partnerami AfD w tym sojuszu są:
- Rekonkwista z Francji
- Konfederacja Polska (trzech posłów z sześciu)
- Vasrashdane z Bułgarii
- Se Acabó Hiszpańska Fiesta
- SPD (Wolność i Demokracja Bezpośrednia) Republiki Czeskiej
- Republika Słowacji (jeden z dwóch zastępców)
- Mi Hazánk Mozgalom z Węgier
- Związek Ludu i Sprawiedliwości Litwy
Utworzenie nowej frakcji stało się konieczne, gdyż partia nie została wzięta pod uwagę przy tworzeniu większej prawicowej frakcji „Patrioci dla Europy”. Prezydent federalna AfD Alice Weidel mówiła o „zewnętrznych ograniczeniach politycznych i handlowych”, jakim podlegają potencjalni partnerzy. „Patrioci dla Europy” skupieni wokół Zgromadzenia Narodowego Le Pen, Legi Salviniego i Fideszu Orbána skupiają 84 posłów, czyli prawie trzykrotnie więcej niż frakcja kierowana przez AfD.
Do utworzenia grupy w Parlamencie Europejskim potrzeba 23 przedstawicieli z siedmiu państw członkowskich. Partnerami Sojuszu są zazwyczaj mniejsze partie prawicowe, takie jak Rekonkwista Francji, Konfederacja Polska i Mi Hazánk Mozgalom z Węgier. Niektóre partie uchodzą za kontrowersyjne i jeszcze bardziej prawicowe niż dotychczasowi sojusznicy AfD.
Dla partii utworzenie grupy parlamentarnej jest jednak sukcesem, który niesie ze sobą istotne korzyści: czeka na nią więcej czasu wystąpień, lepsze środki finansowe i większe wpływy w komisjach. Tomio Okamura, przewodniczący czeskiej SPD, przedstawił już zarys treści nowego ugrupowania parlamentarnego: „Nasz program jest skierowany przeciwko Zielonemu Ładowi, migracji i islamizacji Europy” – powiedział 52-latek czeska gazeta. Agencja informacyjna CTK.
Dzielić:
„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.