Wiceprezydent USA Kamala Harris / fotosojusz / ASSOCIATE PRESS, Erin Schaff
Wilmington – Wiceprezydent USA Kamala Harris chce, aby prawo do aborcji stało się centralnym elementem jej kampanii prezydenckiej przeciwko Donaldowi Trumpowi.
„Będziemy walczyć o wolność reprodukcyjną, wiedząc, że Trump, mając szansę, podpisze zakaz aborcji w każdym stanie” – powiedziała Harris wczoraj w swoim pierwszym przemówieniu wyborczym od czasu wycofania się prezydenta Joe Bidena z kraju. wyścig prezydencki.
„To był rollercoaster i wszyscy mamy z tego powodu mieszane uczucia. Muszę tylko powiedzieć, że kocham Joe Bidena” – kontynuował Harris, mówiąc: „Wygramy”.
Trump, republikański kandydat na prezydenta, porównał Harrisa do „drapieżników” i „oszustów”. Wspominając swoją pracę na stanowisku prokuratora w Kalifornii, powiedziała: „W tej roli miałam do czynienia z wszelkiego rodzaju sprawcami. Drapieżnicy, którzy znęcali się nad kobietami. (…) Oszuści, którzy dla własnej korzyści złamali zasady.” Harris powiedziała, że wie, jakim facetem był Trump.
Przedwczoraj prezydent USA Biden oświadczył, że nie będzie kandydował w listopadowych wyborach prezydenckich ze względów zdrowotnych.
81-latek spotkał się z rosnącą krytyką po słabym występie w transmitowanym w telewizji pojedynku z Trumpem. Biden powiedział, że teraz wspiera swojego wiceprezydenta. Sama Harris powiedziała później, że chce „wygrać i wygrać” nominację. © afp/aerzteblatt.de
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.