Kampania wyborcza w Polsce: „Retoryka antyniemiecka ma konsekwencje”

Lider PiS Jarosław Kaczyński podczas kampanii wyborczej wielokrotnie używał antyniemieckiego tonu.Źródło: Reuters


Nie ma dnia w kampanii wyborczej, żeby Jarosław Kaczyński i jego partia PiS nie zwracali na siebie uwagi antyniemieckim tonem. Kilka tygodni temu sensację wywołała reklama kampanii wyborczej, w której prezes PiS odbył fikcyjną rozmowę z ambasadorem Niemiec i odrzuconym kanclerzem Scholzem. Wizerunek wroga ma też twarz: lider opozycji Donald Tusk zostaje oskarżony o bycie poplecznikiem Berlina.

Polska politolog Agnieszka Łada-Konefał o przyczynach i motywacjach retoryki antyniemieckiej i jej konsekwencjach dla stosunków niemiecko-polskich.

ZDF: Rząd od lat posługuje się kartą antyniemiecką, ale w tej kampanii wyborczej wydaje się to jeszcze bardziej widoczne niż wcześniej. Co się za tym kryje?

Agnieszka Łada-Konefał: Partia PiS posługuje się kartą antyniemiecką, bo chce przekonać wyborców, którzy w rzeczywistości są bardzo konserwatywni i krytyczni wobec Niemiec. I trwa walka między PiS a Konfederacją – prawicową partią populistyczną – o kilka punktów procentowych wyborców, którzy będą głosować może na Konfederację, a może na PiS. PiS naprawdę walczy o każdy głos i dlatego musi nasilić swoją antyniemiecką retorykę.

Wybory odbędą się w Polsce 15 października. Najnowsze sondaże wskazują na prowadzenie partii rządzącej PiS.

20 września 2023 | 02:11 minut


ZDF: Co PiS chce z tym zrobić?

Łada-Konefał: Kiedy PiS posługuje się retoryką antyniemiecką, chodzi przede wszystkim o zdobycie punktów w kraju. Nie ma znaczenia, co myślą Niemcy i jakie będą tego konsekwencje dla stosunków niemiecko-polskich. I odwrotnie, ludzie dużo myślą o polityce wewnętrznej. Przede wszystkim myślimy tylko o doraźnych konsekwencjach, a nie o tym, co to oznacza dla stosunków niemiecko-polskich w dłuższej perspektywie.

… Polski politolog i zastępca dyrektora Instytutu Niemiecko-Polskiego w Darmstadcie. Łada-Konefał jest współautorem regularnie publikowanego opracowania „Barometr Niemiecko-Polski”.

ZDF: I jakie będzie to miało konsekwencje?

Łada-Konefał: Już teraz obserwujemy pewną utratę zaufania ze strony Niemiec. Osobom stosującym taką antyniemiecką retorykę nie można ufać. Nie można mieć pewności, jeśli się o czymś dyskutuje i konsultuje ze stroną polską, a potem w polskich mediach słyszy się coś innego, a strona polska przedstawia to inaczej. Nie można sobie ufać ani konstruktywnie współpracować, jeśli słyszy się wyłącznie obelgi. To oczywiście ma swoje konsekwencje.

Wielu urzędników, dyplomatów i polityków nie chce już współpracować z Polską. Bardziej prawdopodobne jest, że będą chcieli zrobić coś z innymi krajami. Można się zatem spodziewać, że inicjatyw niemiecko-polskich, nawet jeśli są one dziś tak potrzebne, będzie jeszcze mniej.

Kampania wyborcza w Polsce jest trudna. Prawicowi ekstremiści mogą decydować o sposobie przeprowadzenia wyborów.

11 października 2023 | 06:37 minut


ZDF: Czy stosunki niemiecko-polskie osiągnęły najniższy poziom po 1989 roku?

Łada-Konefał: Jeżeli spojrzymy na stosunki niemiecko-polskie jedynie z politycznego punktu widzenia, to już jest to najniższy poziom. Bardzo zimny czas w związkach. Ale dzięki Bogu, te relacje nie mają wyłącznie charakteru politycznego. To także gospodarka, która nadal bardzo dobrze się rozwija. Trzeba jednak przyznać, że niemieckie firmy obserwują antyniemiecką retorykę i są zaniepokojone. Ma to także konsekwencje dla niemiecko-polskiej gospodarki.

Ale stosunki niemiecko-polskie obejmują także społeczeństwo obywatelskie, partnerstwo miast i wymiany studenckie. Wszystko to ewoluuje. Ale oczywiście zła atmosfera, jaka panuje wokół Niemiec w Polsce, jest szkodliwa, także na innych płaszczyznach stosunków, i dlatego nie może być kontynuowana.

Polska wybierze nowy parlament 15 października. Opozycja nawoływała do „Marszu Miliona Serc”, skierowanego przeciwko polityce narodowo-konserwatywnego rządu PiS.

1 października 2023 | 02:57 minut


ZDF: Czy ta retoryka ma wpływ na wizerunek Niemiec w Polsce?

Łada-Konefał: Ta antyniemiecka retoryka ma konsekwencje, także społeczne. Szczególnie odczuwamy to w barometrze niemiecko-polskim, w reprezentatywnym badaniu percepcji Niemców i Polaków. Wizerunek Niemiec w Polsce nie jest już tak pozytywny jak jeszcze kilka lat temu. Nie stała się ona bardziej negatywna, ale po prostu znacznie powiększyła się grupa osób niezdecydowanych, o neutralnym wizerunku.

Jest to konkretna konsekwencja ciągłego słuchania czegoś negatywnego, ale samodzielnego posiadania pozytywnych doświadczeń.. Jeśli jednak ta retoryka będzie kontynuowana, sytuacja może szybko zmienić się na negatywną.

Wywiad przeprowadzono w studiu ZDF w Warszawie.

Bianca Robbins

„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *