W Lenkijo odbyły się zawody „Baja Drawsko Pomorskie”, w których startowały załogi naszego kraju. Duet Justino Puccio i Valdemaro Milaševskio okazał się tym razem bardzo solidny i wrócił na Litwę z pierwszym miejscem w swojej klasie.
Był to już drugi start duetu wojskowego Drawska Pomorskiego poligone Lenkijoje. Po niezbyt płynnym starcie w zeszłym roku, BMW radziło sobie znacznie lepiej w tym roku po zwiększeniu liczby załóg.
Od pierwszego uderzenia zwalniającego Justinas Putys i Valdemaras Milashevskis wykazali się stabilnością i konsekwentnie finiszowali w pierwszej trójce w swojej klasie. Wtedy litewskim przeciwnikom było trudniej o sukces i wtedy ostatecznie zawodniczka z naszego kraju zajęła pierwsze miejsce w finale rankingu. Artimiausius goni litewskie duety z przewagą około dwóch minut.
„Na pierwszym etapie byliśmy trzej, na drugim drudzy, na trzecim znowu drudzy i ostatni wygraliśmy. Kiedy udało nam się odnieść zwycięstwo, finisz się rozrzedził. Na starcie było bardzo mokro, dużo kałuż , bagna, ale tory były bardzo ciekawe, pierwszego dnia zaplanowano ok. 130 km szybkich torów, drugiego ok. 150 km.
Bardzo się cieszę, gdy uda Ci się perfekcyjnie zarządzać nawigacją, nie będziesz tracić czasu na włóczenie się po okolicy. Ani żeglarze, ani ja nie popełniliśmy poważnego błędu. Bardzo dobry początek sezonu dla naszego zespołu” – powiedział Justinas Putys.
Jednak w tych zawodach załogi miały drobne problemy techniczne, które jednak nie przeszkodziły im w dojechaniu do mety. Płyn do spryskiwaczy stał się bardzo ważnym czynnikiem, ponieważ błoto na przedniej szybie było zmywane z przedniej szyby częściej niż zwykle.
„Nie zrobiliśmy nic z samochodem po poprzednim sezonie, bo zakończyliśmy rok w porządku. Tobulinti też nic nie miało, więc jak mówiliśmy, że umyliśmy nasze BMW i pojechaliśmy na te zawody.
W Lenkijoje mamy trochę problemów, ale małych. Jeden z nich – gavęs daug vandens nustojo vekeki generatorius. Później spotkało nas takie zaskoczenie, gdy właśnie skończył się płyn do spryskiwaczy. Nie wyszło, bo skończyłem, ale to nie jest sposób na życie” – powiedział Justinas Putys.
W tym roku ekipa Justino Puccio i Valdemaro Milaševskio wystartuje na Litwie w dyscyplinach ralio. Duety planują również kilka konkursów za granicą.
„Zły ewangelista zombie. Bacon maven. Fanatyk alkoholu. Myśliciel chcący. Przedsiębiorca.”