Narasta krytyka koalicji sygnalizacji świetlnej planowany dodatek gazowy. Lider SPD Lars Klingbeil powiedział w niedzielę programowi ZDF „Berlin direkt”, że spodziewa się decyzji w sprawie podatku gazowego w tym tygodniu. Klingbeil zażądał, abyśmy mieli siłę, aby otwarcie przedyskutować opłatę iw razie potrzeby ją skorygować. Dla niego podatek gazowy jest politycznie na kruchym gruncie. Znalezienie wyjścia z sytuacji byłoby wysłaniem właściwego sygnału do konsumentów i przedsiębiorstw.
Esken i Mützenich: przydział gazu nie dociera
Lider partii Klingbeila Saskia Esken i lider frakcji SPD Rolf Mützenich również zakładają, że podatek gazowy nie zostanie nałożony. Esken powiedziała w programie ARD „Raport z Berlina”, że jest „mocno przekonana, że w tym tygodniu dojdziemy do końca podatku gazowego”. Mützenich wyjaśnił w porannym programie ARD w poniedziałek, że podatek od gazu „nie jest metodą z wyboru”.
Lindnera kwestionuje opłatę paliwową i wzywa do zahamowania cen benzyny
Federalny minister finansów Christian Lindner wcześniej zakwestionował proponowany podatek od gazu. Polityk FDP powiedział „Bild am Sonntag”, że zastanawia się, czy danina ma sens ekonomiczny. Dopłata zwiększa cenę gazu. Ale konieczny jest hamulec taryfowy. Minie jeszcze trochę czasu, zanim planowana przez rząd federalna pomoc dla gospodarstw domowych, rzemiosła, klubów sportowych czy kultury będzie dostępna.
Lider Zielonych Ricarda Lang odpowiedział na inicjatywę Lindnera, domagając się sfinansowania takiego ograniczenia cen gazu ze środków budżetowych: „Podatek od gazu może zostać zniesiony, gdy tylko Ministerstwo Finansów wykaże chęć alternatyw” – powiedział Lang w programie ARD „ Raport Berliński”. Lang był otwarty na nowy specjalny fundusz. Wspomniała o 100 miliardach euro Fundusz specjalny dla Bundeswehry. Specjalny fundusz ma tę zaletę dla rządu, że jego pożyczki nie podlegają wymogom hamulca zadłużenia.
szkoła unika kwestii alokacji gazu
Kanclerz Olaf Scholz wymijająco zareagował na pytanie o przyszłość podatku gazowego. Do jego Wizyta w Katarze powiedział Scholz, teraz pojawia się pytanie, w jaki sposób można obniżyć ceny energii elektrycznej i gazu, które są zdecydowanie za wysokie. W sobotę komisja rozpoczęła obrady. „Możemy liczyć na szybkie rezultaty” – powiedział polityk SPD. Mówił o „bardzo dobrej konstruktywnej pracy” w komisji.
Od października wszyscy konsumenci gazu będą musieli uiścić dopłatę w wysokości 2,419 centymów za kilowatogodzinę. Pieniądze mają zostać zwrócone importerom gazu, którzy z powodu nieudanych dostaw z Rosji muszą kupować drogi gaz na rynku światowym.
rząd federalny wymienia koszty ewentualnego pułapu cen energii
W międzyczasie rząd federalny po raz pierwszy podał dane dotyczące kosztów ewentualnego ograniczenia cen gazu i energii elektrycznej. Aby obniżyć cenę gazu dla końcowego konsumenta o jeden cent za kilowatogodzinę, z państwowej kasy trzeba by wyciągnąć 2,5 mld euro. Wynika to z odpowiedzi Federalnego Ministerstwa Gospodarki na lewicową prośbę, która została przesłana w niedzielę do gazet sieci redakcyjnej Germany (RND). W przypadku energii elektrycznej byłoby to zatem 1,3 miliarda euro procent i kilowatogodzina.
Według raportu przeciętne jednorodzinne gospodarstwo domowe o rocznym zużyciu gazu na poziomie 20 000 kilowatogodzin zaoszczędziłoby około 200 euro rocznie przy każdym wydanym groszu. Dla jednego gospodarstwa domowego zużywającego 5000 kilowatogodzin gazu byłoby to zatem 50 euro rocznie.
„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.