Stan: 11.11.2021 20:29
W kolejnej rozmowie telefonicznej z kanclerz Merkel prezydent Rosji Putin wezwał UE do wznowienia dialogu z Białorusią. Drugi dzień z rzędu Moskwa wysłała na ćwiczenia nad Białorusią myśliwce zdolne do przenoszenia broni jądrowej.
W obliczu narastających napięć związanych z sytuacją tysięcy migrantów na Białorusi, prezydent Rosji Władimir Putin i kanclerz Angela Merkel ponownie omówili sytuację telefonicznie. Po rozmowie telefonicznej Kreml powiedział, że ważne jest rozwiązanie poważnego kryzysu migracyjnego na granicach Białorusi z UE w oparciu o międzynarodowe standardy humanitarne.
Według Kremla, podobnie jak w rozmowach z Merkel dzień wcześniej, Putin ponownie opowiedział się za przywróceniem kontaktów między UE a Białorusią. UE nie uznaje już przywódcy Aleksandra Łukaszenki za głowę państwa w Mińsku po zeszłorocznych wyborach prezydenckich, które uznano za sfałszowane.
Merkel planuje „hybrydowy atak”
Podczas rozmowy telefonicznej kanclerz zwróciła uwagę, że „reżim białoruski” używa „ludzi bezbronnych w hybrydowym ataku na Unię Europejską”, powiedział rzecznik rządu federalnego Steffen Seibert.
Konflikt o tysiące migrantów na Białorusi na granicy z Polską, którzy chcą ubiegać się o azyl w UE, narasta od kilku dni. W obliczu eskalacji Unia Europejska rozważa nałożenie nowych sankcji na Białoruś.
Ze swojej strony Łukaszenka zagroził UE ewentualnym wstrzymaniem dostaw gazu. „A jeśli odetniemy tam gaz?” – wypowiedział w Mińsku podczas spotkania z wyższymi urzędnikami, w tym żołnierzami. „Rozgrzewamy Europę, a oni wciąż grożą zamknięciem granicy” – powiedział Łukaszenka.
Przez Białoruś przechodzi część ważnego rosyjsko-europejskiego gazociągu Jamał-Europa. Jednak tylko niewielka część gazu z Rosji jest transportowana rurociągiem do Europy. Główne ilości przechodzą przez Ukrainę oraz gazociągiem nadbałtyckim Nord Stream 1.
Drugi telefon w ciągu dwóch dni
Merkel i Putin już w środę dzwonili w sprawie kryzysu. Kanclerz poprosił szefa Kremla o interwencję w konflikcie. Po zagrożeniu nowymi sankcjami wobec Rosji Kreml ustąpił i ogłosił, że Moskwa chce zaangażować się w rozwiązanie kryzysu.
Roman Rusch, ARD Bruksela, o napływie uchodźców na polską granicę
Poranny magazyn ARD, 11 listopada 2021 r.
Rzecznik rosyjskiego rządu powiedział w rozmowie telefonicznej z Merkel, że Putin skarżył się również na „prowokacyjne działania” Stanów Zjednoczonych i NATO na Morzu Czarnym i oskarżył Ukrainę o coraz bardziej agresywne zachowanie wobec prorosyjskich separatystów we wschodniej Ukrainie. Drony byłyby zatem używane na wschodzie kraju.
Z kolei Ukraina od wielu dni narzeka na łamanie zawieszenia broni przez separatystów, wspieranych militarnie przez Moskwę.
Merkel wezwała rosyjskiego prezydenta do przyspieszenia negocjacji w formacie normandzkim (Niemcy, Francja, Ukraina, Rosja) w celu realizacji porozumienia pokojowego z Mińska dla wschodniej Ukrainy – powiedziała Berlinowi. Niemieccy i francuscy dyplomaci skrytykowali ostatnio Rosję za uniemożliwienie spotkania ministrów spraw zagranicznych w Normandii.
Ukraina chce wysłać wojska
W konflikcie na pograniczu Ukraina, sąsiad Polski i Białorusi, zapowiedziała, że wyśle na swoją granicę tysiące żołnierzy. Białoruś nie jest zagrożeniem, powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenskij. Ale jego kraj zareaguje „odpowiednio” na rozwój sytuacji na granicy.
Kolejne ćwiczenie z myśliwcami
W sporze o przemyt Rosja jest zdecydowanie po stronie Białorusi. W ostatnim czasie Rosja wielokrotnie obiecywała pomoc wojskową w przypadku eskalacji sytuacji.
Na przykład w czwartek Rosja wysłała na misję szkoleniową nad Białorusią dwa samoloty zdolne do przenoszenia broni jądrowej. Ministerstwo Obrony Białorusi poinformowało, że dwa strategiczne myśliwce Tu-160 powtarzały ataki bombowe na bazę wojskową Rushansky.
Powiedział, że w ramach wspólnych ćwiczeń białoruskie samoloty bojowe symulowały manewr przechwycenia. Po raz drugi w ciągu dwóch dni Rosja rozmieściła w przestrzeni powietrznej nad Białorusią samoloty zdolne do przenoszenia broni jądrowej.
Federalny minister spraw zagranicznych Maas obwinia Łukaszenkę o cierpienie uchodźców
Isabel Reifenrath, ARD Berlin, 11.11.2021 14:19
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.