Warszawa (dpa) – Zgodnie z obietnicą wyborczą polska armia w ciągu dwóch lat powinna stać się najsilniejszą w Europie. Poinformował o tym minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak na wiecu wyborczym w Wołominie, około 20 kilometrów na północny wschód od Warszawy – poinformowała agencja PAP. Warunkiem jest potwierdzenie rządu narodowo-konserwatywnego w jesiennych wyborach parlamentarnych – powiedział minister, będący jednocześnie wiceszefem rządu.
PAP zacytował Błaszczaka jako obiecującego: „Jeśli wyborcy, jeśli naród da nam kolejny mandat, to za dwa lata możemy się znowu spotkać tu w Wołominie i wtedy mogę państwu pokazać, że armia polska będzie najsilniejszą armią na ziemi Europy. . „
Rząd w Warszawie, kierowany przez narodowo-konserwatywną partię Prawo i Sprawiedliwość (PiS), należy do najbardziej zdeterminowanych politycznych i wojskowych zwolenników Ukrainy. Nie tylko dostarcza czołgi, myśliwce i duże ilości innego uzbrojenia do zaatakowanego przez Rosję sąsiedniego kraju, ale także bogato wyposaża własną armię.
© dpa-infocom, dpa:230423-99-422897/2
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.