Kpiąca Rosja: Czechy „aneksują” Kaliningrad

Cezary Bazydło, redakcja Europy Wschodniej

8 października 2022, 4:16

Zaczęło się od nieszkodliwego żartu użytkownika Twittera, ale potem ruszyła lawina. Czesi od kilku dni żartują w Internecie na temat rzekomej aneksji rosyjskiej enklawy Kaliningradu po sfałszowanym referendum. Obecnie w grę wchodzą także oficjalne konta firm i władz. Wszyscy śmieją się ze łzami w oczach – tylko niektórzy Rosjanie nie rozumieją żartu.

W ramach specjalnej kampanii internauci w Czechach naśmiewali się z rosyjskiego fikcyjnego referendum na Ukrainie. Co Rosjanie mogą zrobić, my też możemy zrobić – pomyśleli i ogłosili wirtualne referendum w sprawie przyłączenia rosyjskiej enklawy Kaliningradu do Czech. Cyfrowa „karta do głosowania” zawierała tylko dwie możliwe odpowiedzi: „Tak” i „Oczywiście”. Pomysł wywołał poruszenie w mediach społecznościowych – nie tylko w Czechach, ale także w sąsiedniej Polsce, która graniczy z Czechami od południowego zachodu i „spornym” Obwodem Kaliningradzkim od północnego wschodu.

Rosyjska enklawa Kaliningrad jest „wciśnięta” pomiędzy Polską i Litwą. Rosja wykorzystuje ten obszar jako placówkę wojskową.
Prawa do zdjęć: MITTELDEUTSCHER RUNDFUNK

Obwód Kaliningradzki to rosyjska enklawa położona nad Morzem Bałtyckim. Słowo enklawa oznacza, że ​​jest oddzielona od swojej ojczyzny terytorium innych państw. W tym konkretnym przypadku sytuacja jest, że tak powiem, „wciśnięta” pomiędzy Polską a Litwą. Rosja wykorzystuje ten obszar głównie jako ogromną bazę wojskową na progu obu krajów NATO. Stolicą regionu jest Kaliningrad – liczące prawie 500 000 mieszkańców, najbardziej wysunięte na zachód duże miasto w Rosji. Do końca II wojny światowej region należał do Niemiec i stanowił północną część prowincji Prusy Wschodnie.

Kaliningrad, liczący prawie 500 000 mieszkańców, jest najbardziej wysuniętym na zachód dużym miastem Federacji Rosyjskiej. Założone w 1283 roku przez Zakon Krzyżacki, do 1945 roku należało do Niemiec, nosiło nazwę Królewca i było najbardziej wysuniętym na wschód niemieckim miastem. elektor brandenburski Fryderyk III. koronował się na króla Prus w 1701 roku. Najsłynniejszym synem miasta był filozof Immanuel Kant. Duża część miasta została zniszczona w wyniku brytyjskich bombardowań pod koniec sierpnia 1944 r. W kwietniu 1945 r. Armia Czerwona zajęła Królewiec, który w następnym roku przemianowano na Kaliningrad. Do 1948 roku większość mieszkańców Niemiec została deportowana i zastąpiona mieszkańcami Rosyjskiej Republiki Radzieckiej.

Coraz więcej użytkowników zrozumiało żart i kontynuowało kręcenie wątku. W tym imponującym referendum na Czechy głosowało 102 procent wyborców – zaśmiał się jeden z użytkowników Twittera, powołując się na nieprawdopodobne dane dotyczące popularności ogłoszone po pozorowanych referendach w okupowanych regionach Ukrainy. W oświadczeniu napisano, że nowe terytorium państwa czeskiego zostało dobrze przyjęte. Miasto Kaliningrad – do 1945 roku pod niemiecką nazwą Królewiec – będzie teraz nosić czeską nazwę Královec. Naprawia to historyczną niesprawiedliwość, gdyż Królewiec, założony w 1283 roku, swoją nazwę zawdzięcza królowi czeskiemu Przemysłowi Ottokarowi II, który pomógł zakonowi krzyżackiemu w średniowieczu podbić tereny wokół dzisiejszego Kaliningradu.

Po tym nastąpił zalew memów i kolaży fotograficznych na temat rzekomego przyłączenia rosyjskiej enklawy do Czech. Na przykład kret opala się na plaży nad Morzem Bałtyckim w Kaliningradzie lub spaceruje po porcie. Entuzjastycznie nastawieni mieszkańcy machają czeskimi flagami. Prezenter telewizyjny stoi przed mapą pogody, na której Kaliningrad vel Královec należy do Republiki Czeskiej. I oczywiście ponownie otwierają się pierwsze sklepy Ikea w mieście.

Oczywiście dostęp do morza oznacza również, że Czechy mają teraz własną flotę. W memach lotniskowiec „Karel Gott” i łódź podwodna „Helena Vondráčková” patrolują nowo podbite wody terytorialne. Na innym zdjęciu Władimir Putin jest zdumiony, gdy podczas rozmowy telefonicznej do Kaliningradu zamiast znajomego „zdrastwujte” słyszy czeskie pozdrowienie „ahoj” i dowiaduje się też, że potrzebuje teraz wizy do miasta. Wisienką na torcie jest rurociąg piwny, który łączy Kaliningrad z jego nową ojczyzną: Piwny Potok 1. Kpina w stylu dobrego żołnierza Szwejka.

Ta zabawna kampania staje się coraz bardziej popularna i obecnie angażują się w nią nawet firmy i władze. Czeskie Koleje poinformowały na swoim oficjalnym koncie, że od grudniowej zmiany rozkładu jazdy ich pociągi pojadą także do Kaliningradu, a straż miejska w Pardubicach mimochodem zapytała: Gdzie dzisiaj będziemy flashować? Oczywiście w Kaliningradzie. Nawet ambasada amerykańska w Pradze zareagowała i zapytała na Twitterze, czy Czesi nie potrzebują lotniskowca.

Wszystko zaczęło się od prostego, niezbyt poważnego tweeta. Polski użytkownik zaproponował podział obwodu kaliningradzkiego pomiędzy Polską i Czechami. To wreszcie zapewniłoby Czechom długo oczekiwany dostęp do morza – zażartował – brak dostępu do morza to częsty motyw polskich dowcipów o sąsiednim kraju. Czeski poseł do Parlamentu Europejskiego Tomáš Zdechovský przetłumaczył tweet na swoim koncie, wywołując lawinę.

Ale choć Czesi i Polacy śmieją się z tego od wielu dni, niektórzy w Rosji traktują to niezwykle poważnie. Portal internetowy politexpert.net zmuszony został do przesłuchania biegłego w tej dziedzinie. Niejaki Michaił Tymoszenko, emerytowany pułkownik, zapewniał w wywiadzie: Polska i Czechy nie powinny mieć nadziei na podział Obwodu Kaliningradzkiego, bo Rosja nigdy nie opuści swojego terytorium. Warszawa mogłaby zostać osaczona, gdyby sprowokowała siły Floty Bałtyckiej Federacji Rosyjskiej – dodał. Widocznie ekspert nie umie żartować.

Oferta

Ten temat w porządku obrad:AKTUALNY MDR | 8 października 2022 | 7:15

Pierce Caldwell

„Guru kulinarny. Typowy ewangelista alkoholu. Ekspert muzyki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *