Kristina Sabaliauskaitė: moja międzynarodowa widoczność musi teraz działać na Ukrainie i Litwie

K. Sabaliauskaitė: „Moją bronią są moje słowa”

Komentarz pisarki K. Sabaliauskaitė na temat polityki Ukrainy i Rosji wobec Rosji ukazał się w holenderskim dzienniku „De Volkskrant”uzyskała wysoką czytelność i reakcje, jedną z najwyższych w kraju Codzienne gazety NRC, podkreślając trafność wywiadu z litewskim autorem, poświęca dwustronicowy rozdział. Dostępny jest również wywiad z Michelem Krielaarsem i Kristiną Sabaliauskaitė w języku angielskim Youtube. Dwa inne wywiady powinny wkrótce zostać opublikowane w prasie holenderskiej.

Tłumaczenie komentarza K. Sabaliauskaitė ukazało się także w polskim dzienniku „Gazeta Wyborcza”który również otrzymał wiele pozytywnych komentarzy.

Mówiąc o uznaniu w Europie, Kristina Sabaliauskaitė powiedziała: „Myślę, że każdy pisarz mógłby uznać to za spełnienie marzeń, ale niestety teraz tak nie myślę. Kiedy wybuchła wojna na Ukrainie, obiecałem sobie, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc Ukrainie w rozpowszechnianiu przekazu w zachodnich mediach, burzącego złudzenia i stereotypy, wyjaśniającego rzeczywistą sytuację na Litwie i Ukrainie. Moja widoczność na arenie międzynarodowej musi teraz działać dla Ukrainy i Litwy. Moją bronią są moje słowa. Strzelam do nich dla nich i dla naszej wolności. Nie zawsze udaje mi się „przebić” to, co zaplanowałem, więc pod koniec dnia przekazuję darowiznę na rzecz Bleu/Jaune. „Każdy z nas ma przydatne zdolności i zasoby – wykorzystujmy je na co dzień w walce o wolność robiąc coś, co da nam spokój w nocy.”

Holenderskie bestsellery i TOP 10

Holenderski przekład cesarza Piotra I pod koniec roku (przekład Anity van der Molen, Prometeusz) spotkał się nie tylko z uznaniem krytyków, ale także z dużym zainteresowaniem czytelników: ukazało się trzecie wydanie książki i przygotowywano czwarte do publikacji.

To, co udało się powieści K. Sabaliauskaitė osiągnąć w ciągu zaledwie trzech miesięcy, jest ogromnym sukcesem każdego autora na holenderskim rynku książki. Książka nie tylko znalazła się na liście 100 najlepszych książek w holenderskiej Amazonii i 60. bestsellerze w kraju, ale także wspięła się na listę najlepiej sprzedających się książek w Athaeneum, jednej z największych niezależnych księgarni.

Książka od tygodni zajmuje piąte miejsce na listach przebojów, obok nazwisk takich jak Hanya Yanagihara i zdobywca nagrody Goncourt Hervé Le Tellier. W ogólnej liście książek z literaturą faktu książka znalazła się również w pierwszej dziesiątce. Na półkach księgarni litewska książka znajduje się w najbardziej widocznych miejscach.

Zagraniczni krytycy i krytycy nie żałują powieści

Michel Krielaars, krytyk literacki NRC, jednego z największych holenderskich dzienników, pisze: Litewski pisarz próbował i stworzył olśniewającą powieść historyczną „Cesarzowa Piotra”. […] Portret stworzony przez K. Sabaliauskaitė jest niezwykle żywy i jasny, pozwalając wspólnie podróżować przez okrutne i prawie nieludzkie stulecie. Rosja. […] Sabaliauskaitė przenika prawdziwe życie bohaterów Marty, Piotra i Mienszykowa, a jednocześnie nie ingerują w dokładne fakty poszukiwane przez historyków. »

Flamandzki przegląd sztuki porównuje cesarza Piotra I do dzieł Małgorzaty Yourcenar. Powieść historyczna przewodnika kulturalnego VPRO została już uznana za najlepszą książkę tygodnia – zajęła pierwsze miejsce.

„Sprzedano sto tysięcy egzemplarzy tej powieści w kraju, w którym mieszka niespełna trzy miliony Litwinów”, tym samym historia życia Marty Skowrońskiej powraca do rodzinnej powieści „Cesarzowa Piotra” („Prometeusz”), która prawdopodobnie została największy litewski bestseller wszech czasów. Nic dziwnego, bo historyczka sztuki Kristina Sabaliauskaitė napisała wyjątkowo barwną historię o tym litewskim Kopciuszku. […] Leżąc na łożu śmierci otyła, przesiąknięta krwią carina spogląda wstecz na swoje niezwykłe życie, a my po prostu uwielbiamy je czytać bezwarunkowo” – pisze w swojej recenzji Katja de Bruyn.

„W tej powieści o Katarzynie I solidny okres historii wiąże się z wielkim mistrzostwem literackim. […] K. Sabaliauskaitė nadaje swojej głównej bohaterce nowoczesny głos – zdolność straumatyzowanej, zgwałconej i sprzedanej kobiety, której instynkt przetrwania, zdolność adaptacji i oczywiście piękne ciało sprowadza ją do pałacu w Petersburgu. Jednocześnie widać wyraźnie, że nie jest tylko historykiem, ale profesjonalistą: K. Sabaliauskaitė przedstawia historię Litwy i Rosji tak, jakby na własne oczy widziała każdą bitwę, walkę o władzę, poród i pogrzeb. . Ze względu na swoją imponującą moc literacką stoi mocno po stronie Umberto Eco i Hillary Mantel.

W Estonii ukazało się już trzecie wydanie powieści; Reprodukcje na Łotwie iw Słowenii Książka spotkała się z wyjątkowym przyjęciem ze strony estońskich historyków, specjalistów z czasów Piotra I. Aleksandra Murre, dyrektor Muzeum Kadriorg (Pałac Katarzyny I), opublikowała w estońskim magazynie kulturalnym Sirp recenzję zatytułowaną „Żywa historia: pieśń pochwalna dla powieści historycznej”.

Brzmi ona: „Kristina Sabaliauskaitė osiągnęła rzadką symbiozę historycznej dokładności, psychologicznej perswazji, portretu postaci historycznej i wciągającej narracji w „Cesarzowej Piotra”: to jest prawdziwy smak i zapach literatury. Głównym urokiem tej powieści jest umiejętność tworzenia przez Sabaliauskaitė sieci zdarzeń i introspekcji, która przybiera postać żywej osoby. Jego zdaniem powieść jest niezwykle dokładna historycznie. Przyznała, że ​​znając źródła historyczne i artykuły na ten temat niezwykle ciekawie było obserwować, jak po mistrzowsku autor zbudował z niej fascynującą narrację, rzetelnie pozwalającą wyjrzeć poza fasadę carskiego życia.

Przypominamy, że po tym, jak litewscy eksperci zbesztali powieść „Piotr Cesarzowa” za „martwe postacie, antyrosyjskość, ciężkie idee realizowane w monotonnej opowieści, biografia stała się jedynie pretekstem do kontekstu historycznego, materiału autentycznego, przyćmionego podobieństwami”, pierwsza część nie została nominowana do 2019

Druga część nie została w tym roku nominowana w ten sam sposób.

Surowo zabrania się wykorzystywania informacji opublikowanych przez DELFI na innych stronach internetowych, w mediach lub gdzie indziej, lub rozpowszechniania naszych materiałów w jakiejkolwiek formie bez zgody, a jeśli uzyskano zgodę, DELFI musi być podane jako źródło.

Howell Nelson

„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *