Linie ciężarówek wydłużają się na granicy litewsko-białoruskiej

Fot. Judita Grigelytė (VŽ)

Litwa stała się teraz jednym z głównych kierunków, przez który przewożone są towary z Unii Europejskiej (UE) na Białoruś, Rosję i Kazachstan – w efekcie wzrosła liczba ciężarówek na granicy litewsko-białoruskiej, a kierowcy muszą czekać dwa lub więcej dni na kontrole.

Według Urzędu Celnego stało się tak, ponieważ blokada polskich przejść granicznych skierowała ciężarówki na Litwę.

„Najbliższe polsko-białoruskie przejście graniczne na Litwie, Kuźnica-Bruzgi, jest obecnie zamknięte, a ruch na innych polskich przejściach granicznych jest zakłócany przez protesty aktywistów i blokady drogowe. Wojna zakłóciła szlaki transportowe przez Ukrainę. Te przyczyny doprowadziły do ​​niedawnego wzrostu w ruchu towarowym przez Litwę” – czytamy w raporcie.

Według departamentu do 55% ładunków kierowanych na Białoruś trzeba było przewieźć nie przez Litwę, ale przez polskie przejścia graniczne.

Według danych litewskiej Dyrekcji Przejść Granicznych 460 ciężarówek, 590 w Salcininkai, 450 w Raigardas i 300 w Lavoriškės czekało w poniedziałek rano na wjazd na Białoruś na przejściu granicznym w Medininkai. Trzy ciężarówki czekały na wjazd w rejon Kraszoje w Rosji.

Według danych Białoruskiego Państwowego Komitetu ds. Granic na wewnętrznym przejściu granicznym znajdowało się około 10 ciężarówek, około 350 w Kotłówka, około 410 w Kamieniu Lohe, około 220 w Perwałce i około 480 w punkcie Benekainiai.

Na kontrolę czekało około 640 ciężarówek z Białorusi i około 720 do Polski.


Powielanie informacji agencji informacyjnej BNS w mediach i na stronach internetowych bez pisemnej zgody UAB „BNS” jest zabronione.

Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują – poinformujemy Cię osobistym biuletynem, gdy tylko zostaną wymienione w „Verslo žinios”, „Sodra”, Centrum Rejestracji itp. źródła.