Łukaszenko obawia się próby zamachu stanu we własnym kraju

  1. Strona główna
  2. polityka

Utworzony:

Z: Nadja Zinsmeister

Po krótkotrwałym stanie wyjątkowym w Rosji w weekend, białoruski przywódca Łukaszenka najwyraźniej też boi się próby zamachu stanu.

Mińsk – Zaledwie dzień po nieudanej próbie zamachu stanu szefa Wagnera Prigożyna w Rosji Białoruś powiedziała, że ​​przygotowuje się do możliwej próby zamachu stanu we własnym kraju. Zastępca szefa Białoruskiego Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego Konstantin Bychek powiedział 25 czerwca państwowej telewizji Belarus-1, że „zachodni tajni oficerowie” za granicą planują zbrojne przejęcie Białorusi.

Kilka mediów, w tym Newsweek oraz Rosyjski Państwowy Portal Informacyjny sputnikrelacjonował telewizyjne przemówienie Byczka. Zachodni tajni oficerowie byliby zatem „działaczami w Polsce, w krajach bałtyckich i na Ukrainie do późniejszego użycia siły”. [trainieren]obalić rząd w naszym kraju” – powiedział Newsweek zastępca dyrektora. Białoruska służba bezpieczeństwa KGB podobno zidentyfikowała zarówno instruktorów, jak i kursantów.

Prezydent Rosji Władimir Putin i jego białoruski odpowiednik Aleksander Łukaszenka. (Ikoniczny obraz) © IMAGO/Mikhail Tereshchenko

Po próbie puczu Prigożyna w Rosji: Łukaszenka obawia się próby puczu na Białorusi

Byczek nie przedstawił żadnych dowodów na swoje zarzuty. Według niego „bojownicy” mieliby najpierw sprawdzić swoje umiejętności bojowe we wschodniej Ukrainie, a następnie sami zostać trenerami, „przygotowywać ataki terrorystyczne i opracowywać plany zbrojnej inwazji na terytorium Białorusi”.

Białoruski przywódca Aleksander Łukaszenko jest uważany za bliskiego powiernika prezydenta Rosji Władimira Putina i odegrał kluczową rolę w zapobieganiu wojskowemu zamachowi stanu dokonanemu przez szefa Wagnera Prigożyna w weekend. Według aktualnych informacji Łukaszenka pośredniczył w ugodzie między Putinem a Prigożynem, co przynajmniej doprowadziło do chwilowej i szybkiej deeskalacji w Rosji. Zgodnie z porozumieniem szefa Wagnera z Putinem sam Prigożyn powinien opuścić Rosję i obecnie przebywa na Białorusi. W tej chwili jednak nie ma śladu po Jewgieniju Prigożynie.

Przygotowania do zamachu stanu na Białorusi: tylko część propagandy Łukaszenki?

Fakt, że Białoruś twierdzi, że została dotknięta planowanymi próbami zamachu stanu, nie jest niczym nowym. Rasmus Nilsson, białoruski i ukraiński ekspert ze Szkoły Studiów Słowiańskich i Wschodnioeuropejskich na University College London, powiedział Newsweekże władze w Mińsku od lat stawiają takie zarzuty, aby zademonstrować swoją solidarność z Rosją przeciwko Zachodowi i sprawiać wrażenie przygotowanych na ewentualną eskalację.

Ta taktyka ma na celu oszukanie ludzi, aby myśleli, że „stoją w obliczu poważnego i ciągłego zagrożenia z Zachodu”, powiedział Nilsson. Powinno to najpierw wzmocnić reżim miński, a „dopiero potem reżim rosyjski”. (nz)

Bianca Robbins

„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *