N.Giffey: o swoich ulubionych miejscach na Litwie, K.Walkerze i jego pozycji kapitana w Berlinie

Zespół telewizyjny Žalgiris przedstawia fanom Kowna Žalgiris kolejny odcinek strony #ŽalgirisOnAir. Jedna godzina – długa rozmowa z Nielsu Giffey.

30-letni koszykarz rozmawiał z Rytisem Kazlauskasem, prowadzącym Žalgiris TV, w studiu znajdującym się w Žalgiris Arena.

W trakcie rozmowy nie brakowało różnych tematów – od debiutu N. Giffeya w koszykówce i street artie w Berlinie, po grę w USA, w drużynie ALBA i przeprowadzkę do Kowna. Mówiąc o Kownie i Litwie, mieszkańcy Žalgiris wybrali kilka swoich ulubionych miejsc.

„Mieliśmy dwa dni wolnego i pojechałem do Połągi, gdzie poczułem się w zupełnie innym świecie. Moi rodzice pochodzą z miejscowości niedaleko polskiej granicy, 10 minut od morza. W Połądze bardzo podobała mi się plaża z wydmami i las za nimi. Lubię Aleję Wolności w Kownie. W weekendy ludzie tu chodzą. „Duża część mieszkańców miasta przyjeżdża tutaj, spędza czas i tworzy dobrą atmosferę” – powiedział gość strony.

Giffey miał również okazję powspominać swoje studenckie czasy poza Atlantykiem, zdobywając dwa tytuły NCAA i grając z obecną gwiazdą NBA Kemba Walkerem.

Potem dostał zaproszenie do reprezentacji USA, spisał się tam dobrze i stało się jasne dla ludzi, że jedzie do NBA. Po przyjeździe stało się jasne, że to facet musiał oddać piłkę. chwilę zajęło nam nadrobienie zaległości, ale pomogła nam przejrzysta struktura, jaką mieliśmy. Kemba był liderem, mieliśmy starszych facetów. Poza miejscem: „Był bardzo otwarty i spokojny. Nie obchodziło go, że jesteś z Niemcy, że byłeś młody. Był bardzo miłym facetem. Był bardzo konkurencyjny na miejscu, więc od razu go szanowaliśmy – powiedział Niemiec.

Po studiach w Stanach Zjednoczonych N. Giffey wrócił do swojej rodzinnej drużyny, a później został kapitanem klubu ALBA w Berlinie. Według zawodnika, który dorastał w systemie młodzieżowym klubu, był to ekscytujący epizod w jego karierze.

W tym czasie to po prostu do nas dotarło. Latem przedłużyłem kontrakt i rozmawiając z ludźmi w klubie, powiedziałem, że chcę tu zostać, ponieważ to mój klub, moja drużyna z rodzinnego miasta. więcej odpowiedzialności, nie mówiąc już o minutach i wyniku. Chciałem mieć większą odpowiedzialność za kulturę zespołu. Spodobało im się i cieszyłem się, że otrzymałem takie stanowisko „- powiedział Zalgiris.

Pod koniec transmisji internetowej Giffey odpowiadał również na pytania widzów i słuchaczy.

# Wideo znajdziesz na stronie ŽalgirisOnAir na kanale YouTube Žalgiris, a audio na platformach Podbean, Spotify, Iphone, podcastach Google i Mixcloud.

# Wiadomości z ŽalgirisOnAir można również śledzić na soc. sieci na kontach Facebook i Instagram.

Howell Nelson

„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *