„Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Tomeko, która jako ochotniczka w Polsce walczyła w Międzynarodowej Legii Obrony na Ukrainie” – czytamy w oświadczeniu organizacji.
T. Walentekas brał udział w wielu turniejach MMA w Polsce i zdobył drugie miejsce w mistrzostwach MMA rozgrywanych w Glivicu.
Śmierć Norsa plačiau apie lenko nie jest ogłoszona, ale wiadomo, że gdy jest bojownikiem międzynarodowego legionu w Donbasie, zadanie žuvo vykdydamas T. Walenteki jest możliwe, gdy artyleria z pozycji legionu jest strzelał do.
Na Ukrainie szefowa legionów Rusłana Miroshnichenko poinformowała, że kilka dni temu zginęło też dwóch Amerykanów, Kanadyjczyk i Szwed.
Kamila Paczuskis, jedna z trenerek klubu Uniq Fight Club, w którym trenował T. Walentekas, potwierdziła śmierć ofiary.
„Był na treningu. Oczywiście, że go znam, ale nie mogę powiedzieć, kiedy byłem jego trenerem personalnym, bo trenował bardziej indywidualnie i przychodził do klubu nieregularnie” – powiedział K. Paczuskis w wywiadzie. – Ale brał udział w konkursie”.
„Zdobycie tytułu w Glivicu było dla mnie wielkim marzeniem i jest to bardzo ważne dla mojej kariery. Tomki były skromnymi i cichymi dziewczynami, ale dobrzy wojownicy to twardziele.
Wybrał swoją ścieżkę i podążał za swoim głębokim przekonaniem, kiedy decyzja była słuszna” – powiedział trener MMA Pavelas Jay.
„Zły ewangelista zombie. Bacon maven. Fanatyk alkoholu. Myśliciel chcący. Przedsiębiorca.”